Gdziekolwiek nie spojrzysz, tam zobaczysz osobnika wpatrzonego w ekran swojego smartfona. Są wszędzie – w autobusach, tramwajach. Telefonów używamy w korkach, w kościołach, na urodzinach babć, na imieninach kuzynostwa. Wszędzie. Na stałe zadomowiły się w naszym życiu, a transformacja zajęła de facto tylko kilkanaście lat. Jednym z podmiotów, dzięki którym małe komputerki są dostępne na całym świecie, jest Qualcomm, znany producent układów scalonych. Zdając sobie sprawę ze swoich zasług, firma postanowiła przygotować uroczy film, przedstawiający nasz glob w nieco innym ujęciu. Bez smartfonów, ale ze wszystkimi usługami, do których mamy dostęp m.in. dzięki nim.
W sposób „analogowy” przedstawiono maile, tweetowanie, nawet Angry Birds. Szczególnie zabawna jest aktualizacja profilu na Facebooku po zerwaniu, choć oczywiście nie można zapomnieć, że nie tylko o telefony chodzi. Może i 60 procent użytkowników korzysta ze społecznościówek przez smartfony, jednak pozostałe 40 używa do tego celu komputerów. Jasne, wiem – czepianie się merytoryki w typowo komediowym klipie jest bez sensu. Przestaję zatem.
Źródło: Qualcomm
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.