Serwis International Business Times przeprowadził mały wywiad z prezesem do spraw rozwoju aplikacji Nokii – Bryanem Biniakiem. Zdaniem przedstawiciela fińskiego koncernu, Microsoft za bardzo ociąga się z tworzeniem software’u, przez co Nokii ciężko jest skutecznie podbić rynek smartfonów.
Nokia ma niejako za złe Microsoftowi, że telefoniczny koncern nieprzerwanie udostępnia rozmaite urządzenia z Windows Phone’em, a rozwój samego systemu jest (zbyt) powolny. Idąc dalej, firmie nie podoba się również, że Microsoft czeka z poważniejszymi decyzjami do czasu sporządzenia rocznych raportów fiskalnych, a Nokia potrzebuje rozwiązań „na teraz”, a nie za kilka miesięcy. Biniak mówi wprost, że Nokii – wielkiemu koncernowi – nie odpowiada model pracy, w którym czeka się aż ktoś coś zrobi, aby móc pójść dalej z produkcją.
Czynniki te sprawiają, że użytkownicy średnio interesują się Windowws Phone’em i nie ma co się dziwić, że nie chcą się przesiąść z takich platform jak iOS czy Android:
Tu nie chodzi o sprzęt, tylko o narzędzia, które na nim pracują. Nie możesz sprzedać telefonu bez aplikacji, po prostu się nie da. (…) Aby dać ci powód do przejścia (na Windows Phone’a) muszę się upewnić, że aplikacje na których ci zależy nie tylko są w naszych telefonach, ale są lepsze. Muszę też zapewnić wrażenia jakich nie doświadczysz na innych urządzeniach.
Z jednej strony nie ma się co dziwić, że Nokii nie odpowiada opieszałość Microsoftu, a z drugiej aż ciśnie się na zęby: trzeba było wybrać Androida. Ciekawe jak potoczy się współpraca obu tak ogromnych koncernów i czy jeżeli Microsoft się nie zmobilizuje, to czy Nokia postanowi zainteresować się inną platformą.
źródło: The Verge
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.