Jailbreakowane smartfony z Cupertino można teraz wyposażyć w coś, co developer określił jako Mavericks Mini. Ta specyficzna modyfikacja pozwala na uruchomienie m.in. systemowego Findera, opcji tagowania plików, dostarcza też wsparcie dla wielu wyświetlaczy, choć to akurat jest sprawą nie do końca funkcjonalną w tym przypadku.
Bazujący na najnowszej aktualizacji od Apple, Mavericks Mini pozwala na odpalenie maksymalnie dwóch okien eksploratora jednocześnie, pozwala na dowolne ich umiejscowienie na pulpicie, minimalizowanie czy maksymalizowanie; przeniesiono tu praktycznie cały interfejs z dużego systemu, choć oczywiście ograniczony od strony użyteczności.
Pojawił się też m.in. Launchpad, czyli charakterystyczny, „makowski” dok z poszczególnymi aplikacjami. Wygląda zatem na to, że tym razem programiści całkowicie zmienili wygląd i zachowanie iOS. Jest na przykład Dashboard i Mission Control, elementy charakterystyczne dla OS X.
Więcej szczegółów znajdziecie tutaj.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…