Na taki pomysł mogli wpaść tylko miłośnicy ryżu i sake – ich zdaniem pluszowy miś może służyć nie tylko do przytulania. Świetnie nada się na telefon komórkowy, wystarczy odrobina elektroniki i już można rozmawiać za pomocą swojej maskotki. W pamięci misia można zapisać 4 numery telefonów, które wybiera się naciskając odpowiednie miejsce na jego łapie. Urządzenie (?) wibruje i wydaje odgłos, żeby poinformować użytkownika o przychodzącym połączeniu, które można odebrać naciskając ogon maskotki.
Trzeba przyznać, że koncepcyjne telefony potrafią zaskakiwać, ale ten pomysł jest, nawet jak na japońskie standardy, dość niepoważny. Niemniej publiczność, która miała okazję podziwiać Kuma Phone, była zachwycona. Cena gadżetu to 500$.
źródło: textually
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
vivo Pad 5 Pro kosztuje nieco ponad 1500 złotych, a oferuje flagowy procesor i może…
Premiera vivo Watch 5 już za nami. Smartwatch oferuje kapitalny czas pracy na baterii i…
Od dokładnie 10 lat jestem Redaktorem gsmManiaKa, co jest najdłuższym etapem mojej zawodowej kariery. W…
HMD Skyline 2 ma zadebiutować na początku III kwartału 2025 roku. Telefon będzie następcą jednego…
iQOO Z10 Turbo i Turbo Pro debiutują za tydzień. Oba telefony cechuje wielka bateria i…
Tego RPG kupicie teraz taniej w jednym z popularnych sklepów internetowych. The Surge to wymagająca…