Na taki pomysł mogli wpaść tylko miłośnicy ryżu i sake – ich zdaniem pluszowy miś może służyć nie tylko do przytulania. Świetnie nada się na telefon komórkowy, wystarczy odrobina elektroniki i już można rozmawiać za pomocą swojej maskotki. W pamięci misia można zapisać 4 numery telefonów, które wybiera się naciskając odpowiednie miejsce na jego łapie. Urządzenie (?) wibruje i wydaje odgłos, żeby poinformować użytkownika o przychodzącym połączeniu, które można odebrać naciskając ogon maskotki.
Trzeba przyznać, że koncepcyjne telefony potrafią zaskakiwać, ale ten pomysł jest, nawet jak na japońskie standardy, dość niepoważny. Niemniej publiczność, która miała okazję podziwiać Kuma Phone, była zachwycona. Cena gadżetu to 500$.
źródło: textually
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…
Kultowy RPG właśnie trafił na Steam z 90% rabatem. Ten pozwoli wam zaoszczędzić przy zakupie…
Microsoft ostrzega przed masowym oszustwem na WhatsApp. Tym razem chodzi o niebezpieczne kody QR. Sprawdź,…
Revolut przedstawia w aplikacji nowość, która zadba o bezpieczeństwo naszych danych i pieniędzy. To rozmowy…
Wciągająca strategia turowa jest obecnie na wyciągnięcie ręki wielu graczy. Objęta została bowiem kapitalną promocją,…