Jak już wspomniałem wcześniej, Nokia 5530 XpressMusic jest prostym, bardzo podobnym do 5800XM modelem dotykowym. Przy dolnej krawędzi wyświetlacza znajdują się trzy (również dotykowe) przyciski. Dwa z nich to standardowe „odbierz” oraz „zakończ połączenie”, natomiast trzeci (środkowy) służy do otwierania menu. Bez wahania mogę stwierdzić, że telefon wygląda ładnie. Może nie ma w nim nic szczególnie zachwycającego, ale jego prostota po prostu mnie urzekła.
Nokia, dzięki swoim wymiarom (104,0 x 49 x 13 mm) bardzo dobrze leży w dłoni. Za sprawą plastikowej obudowy jest lekki, przy czym sprawia wrażenie solidnego. Tylna obudowa nie ugina się pod naciskiem, jest dobrze spasowana z górną częścią. Zdejmuje się ją bez najmniejszych problemów, a żeby tego dokonać, wystarczy podważyć ją paznokciem. Niepokojące było jednak stukanie czegoś w środku telefonu. Jakaś jego część, ewidentnie obluzowała się i obijała wewnątrz grzechocząc irytująco. Nie wiem jednak jak wygląda to w przypadku innych egzemplarzy, gdyż tylko ten jeden (mocno już wyeksploatowany) miałem w rękach.
Na prawej, bocznej ściance znajduje się przycisk „spustu migawki”. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Podczas robienia zdjęcia, ów przycisk znajduje się dokładnie tam, gdzie trzymamy palec. Oprócz niego znajdziemy tam także kontrolery głośności. Pośrodku nich umiejscowiony jest znany z innych modeli Nokii przycisk blokady („hold”).
Lewy bok telefonu zarezerwowany jest dla slotów na kartę SIM oraz kartę pamięci microSD, które chronione są zaślepką. O ile włożenie tej drugiej nie sprawia większych problemów (przy braku długich paznokci trzeba pomagać sobie rysikiem), tak w przypadku slotu SIM pojawia się pewna przeszkoda. Aby wyjąć kartę SIM, trzeba otworzyć obudowę, wyjąc baterię, a następnie popchnąć rysikiem brzeg karty. Brzmi to skomplikowanie, ale poniższe zdjęcie wszystko wyjaśni. Również po lewej stronie, schowany jest rysik. Aby z niego skorzystać wystarczy wysunąć go z otworu w brzegu obudowy.
Na górnej krawędzi telefonu znajduje się przycisk wyłączający urządzenie, natomiast na dolnej – wyjście słuchawkowe (mini Jack 3,5mm), ładowarki, oraz ukryty pod kolejną zaślepką port USB. W tylnej pokrywie tkwi obiektyw aparatu fotograficznego, opatrzony lampą błyskową.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…