HTC zawzięcie walczy o odzyskanie pozycji na rynku, dlatego też podejmuje się coraz to nowszych kroków. Po udanej premierze HTC One, producent szykuje nowe wersje swojego flagowca, przenosząc tym samym nacisk z low-endowych urządzeń na sektor premium. Zatrudnia również aktora, aby ten wziął udział w akcji promocyjnej. Prawdopodobnie firma nie zaprzestaje swoich starań i spróbuje sił w stworzenia telefonu z własnym systemem operacyjnym.
Informacja ta pojawia się na łamach The Wall Street Journal, które podaje się na osoby blisko związane z pracami nad nową platformą. Według informatorów stworzenie autorskiego systemu miałby być sposobem producenta na wzmocnienie swojej pozycji na rynku chińskim. Przewidziano powiązanie z dostępnymi w Chinach usługami, jak na przykład Weibo.com, które jest odpowiednikiem Twittera. Przygotowania idą pełną parą i mówi się, że spodziewana premiera pierwszego smartfonu z nowym systemem ma odbyć się pod koniec roku.
Rynek chiński jest zdominowany przez urządzenia pracujące w oparciu o Androida, którego powszechność nie podoba się rządowi w Chinach. HTC nie będzie miał jednak łatwego zadania, ponieważ będzie musiał walczyć z lokalnymi, silnymi graczami, takimi jak na przykład Oppo. Pomimo tego, że nas sprawa bezpośrednio nie dotyczy, to jestem bardzo ciekaw, jak będzie wyglądał autorski system HTC. Dobrze pamiętam dopracowane w detalach i estetyczne nakładki producenta. Może i nowy system pokaże coś świeżego i innowacyjnego?
Źródło: online.wsj.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Na chwilę przed oficjalną premierą potwierdzono specyfikację modelu Motorola Edge 60 Stylus. Smartfon klasy średniej…
iQOO Z10 zadebiutował oficjalnie. To bardzo tani telefon o wyśrubowanej specyfikacji i wielkiej baterii. Czy…
Apple Watch był jedynym ratunkiem dla pływaka, który utknął na oceanie niemal dwa kilometry od…
Znalazłem w promocji telefon, który za lekko ponad 1500 złotych jest jednym z najbardziej opłacalnych…
Najlepsza przygodówka grozy od Indie studia – Amanda the Adventurer jest teraz do zgarnięcia za…
Klienci BNP Paribas bezczelnie są robieni w bambuko przez oszustów. Bank reaguje niezwłocznie, wydając arcyważny…