Ostatnio informowałem Was, że Telekomunikacja Polska (Orange) pozwała operatora telefonii komórkowej Plus za wykorzystanie w kampanii reklamowej hasła ” Internet w Plusie szybszy od Neostrady„. Plus nawoływał do walki na oferty a nie przed ławą sądową, jednak Orange odpowiedziało na zaczepki materiałem wideo.
To, że internet mobilny oferowany przez Polkomtel Sp. z o.o., jest szybszy od Neostrady wie każdy, i ta kwestia nie podlega dyskusji, jednak jak słusznie zauważyło wielu z Was, Internet mobilny Plusa przegrywa z tym stacjonarnym od Orange limitami danych. Ten fakt postanowiła wykorzystać Telekomunikacja Polska S.A. (Orange) w swojej najnowszej reklamie, w której pada cięta riposta z ust Rozumu „i podobno ma małego transfera„.
Przyznam się, że lubię reklamę porównawczą. Niestety niewiele jest jej w Polsce, a jak już pojawi się to zamiast rzeczywiście pokazywać różnicę między usługami, moim zdaniem wprowadza klientów w błąd i narusza prawo. Tak, macie rację chodzi mi konkretnie o reklamę Plusa, który swoje usługi mobilne porównał ze stacjonarną Neostradą i wysnuł wnioski, co jest szybsze na podstawie speedtestów. Korporacje rządzą się swoimi prawami, dlatego z reklamą konkurencji zmierzymy się w sądzie, by sprawy nie zostawić bez reakcji. Nic nie stało jednak na przeszkodzie, aby Serce i Rozum dowiedziały się, jak jest naprawdę z tym transferem i ile kosztuje? Baśka, czy warto było rzucać chłopaka!?
– Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska
źródło: Orange
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.