Według najnowszych badań firmy ABI Research, liczba urządzeń, wyposażonych w mobilną wersję systemu operacyjnego Linux, wyraźnie wzrośnie w ciągu najbliższych 5 lat. W 2013 roku, co piąty smartfon, czy tablet internetowy, będzie działał w oparciu o rozwiązania typu open source.
Aby poprzeć te wnioski, ABI przywołuje działania LiMo Foundation, kampanię marketingową Androida, prowadzoną przez Google, jak również nabycie przez Nokię Maemo oraz Trolltech. Firma odpowiedzialna za badania sądzi, że wzrost nastąpi pomimo większych wymagań sprzętowych, jakie mają rozwiązania open source, ponieważ wolne oprogramowanie oznacza zdecydowanie większą ilość powstających aplikacji.
Więcej linuksowych platform na rynku, to tendencja, która podoba się wielu firmom i użytkownikom, sądzi wiceprezes ABI, Stuart Carlaw. Oznacza ona większy wybór dostępnych aplikacji. Producenci mają też możliwość zablokowania niektórych, zewnętrznych programów open source, na korzyść własnych. Mobilny Linux to także więcej aplikacji internetowych.
Już teraz odzywają się głosy nakłaniające Nokię, do rezygnacji ze starzejącego się Symbiana na rzecz Linuksa. Tak właśnie miał uczynić Palm, zapowiadając najnowsze urządzenie, którego premiera jednak opóźnia się. Nokii zresztą udało się już wdrożyć platformę linkuksową Maemo, w tablecie N770.
ABI przewiduje, że przyszłość przyniesie większe zróżnicowanie na rynku mobilnych OS-ów, który dziś zdominowany jest przez Symbian oraz jego wariant w postaci UIQ, Mac OS X (iPhone) oraz Windows Mobile.
źródło: Electronista, fot.: Gizmodo
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.