LG pokazało właśnie swój najnowszy wynalazek – G Flex. Ten 6-calowy phablet może pochwalić się zakrzywionym wyświetlaczem o rozdzielczości 1280 x 720, mocnym procesorem i czymś, czego do tej pory nie widzieliśmy…
Po miesiącach plotek i domysłów w końcu widzimy go oficjalnie: LG G Flex. Wydajność smartfona gwarantują Qualcomm Snapdragon 800 o taktowaniu 2,26 GHz, grafika Adreno 330 (450 MHz) i 2 GB pamięci RAM. Na pliki dostajemy 32 GB przestrzeni dyskowej.
Za jakość zdjęć odpowiada 13-megapikselowy układ, prawdopodobnie ten sam, który znajduje się w testowanym niedawno G2. Wykonane fotografie można z kolei oglądać na 6-calowym, zakrzywionym wyświetlaczu Plastic OLED (POLED) o rozdzielczości 1280 x 720.
Mocną stroną G Flexa jest też bateria o pojemności 3500 miliamperogodzin. Ogniwo jest wykrzywione pod takim samym kątem, z jakim potraktowano ekran; szerzej o tej technologii przeczytacie tutaj.
Urządzenie może się pochwalić jeszcze jedną, unikalną cechą – samonaprawiającym się tylnym panelem. Według producenta, drobne ryski na klapce zostaną „wchłonięte” przez specjalną, wykorzystaną w G Flex powłokę.
W informacji prasowej Koreańczycy bezpośrednio odnoszą się do zdolności Wolverine’a. Tego z X-Menów.
Z tyłu znajdziemy też przyciski, które po raz pierwszy pojawiły się razem z flagowym G2. Smartfon mierzy 161 x 62 x 7,9-8,7 milimetra przy wadze 177 gramów.
G Flex ma pojawić się w koreańskich sklepach już w przyszłym miesiącu, natomiast o jego dystrybucji globalnej nie wiemy na razie nic.
Źródło: LG
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.