Kanadyjska firma znajduje się obecnie pod wodzą tymczasowego CEO – Johna S. Chena, byłego szefa Sybase. Thorsten Heins pożegnał się bowiem z BlackBerry. Oficjalnie.
W liście rozesłanym do pracowników podkreślał, że firma zawsze pozostanie bliska jego sercu – od każdej możliwej strony. Heins nie wątpi też w przyszłość BlackBerry:
Żegnam się z tą wspaniałą firmą. Odchodzę jednak z przekonaniem, ze świadomością tego, ze BlackBerry znajduje się we właściwych rękach. Waszych. Razem osiągnęliśmy naprawdę wiele w przeciągu ostatnich 6 lat. Dziękuję za Waszą lojalność i poświęcenie (…)
W kolejnym akapicie Heins opisuje sylwetkę Johna Chena, który tymczasowo obejmie funkcję CEO. List w oryginalnej formie znajdziecie m.in. na stronie Wall Street Journal.
Źródło: WSJ
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…
Sony ostrzy zęby na FromSoftware, co potwierdzili sami zainteresowani. Mówimy tu o ogromnej transakcji, która…
Po premierze wybitnie opłacalnego iQOO 13 pojawiła się zapowiedź długości aktualizacji. Ten tani flagowiec może…