Dyskusja o rozmiarze wyświetlaczy w iPhone trwa już od dłuższego czasu i ilu jest ludzi tyle jest zdań. Niektórzy twierdzą, że 4-calowe ekrany są wygodne i wystarczają do komfortowej pracy. Takiego smartfona można bez problemu obsłużyć jedną ręką co jest jego wielką zaletą. Jednak chyba nikt nie wątpi, że Apple traci sporo w stosunku do Androida w dużej mierze przez brak wyboru oferowanego użytkownikom. Urządzenia z systemem Google oferują ekrany w praktycznie każdym rozmiarze. Apple zamierza w przyszłym roku zmienić swoją politykę i pokazać aż 2 nowe telefony z większymi, niż 4 cale wyświetlaczami!
Krystian opisywał ostatnio kilka projektów i przewidywanych rozmiarów, ale najnowsze informacje podają, że Apple w przyszłym roku wprowadzi do swojej oferty 4.7-calowego smartfona oraz 5.5-calowy phablet. Mają one mieć ekrany, które będą nachodzić na boki telefonu, ale nie wiadomo czy będzie to przypominać projekt powyżej. Ma to służyć temu, żeby wymiary urządzeń były jak najmniejsze przy jednoczesnym zwiększeniu przekątnej wyświetlacza.
Nie wiadomo na razie czy w takich rozmiarach pojawią się nowe iPhony i kiedy Apple je zaprezentuje, ale jest to dobra droga firmy z Cupertino. 4-calowe wyświetlacze są dla wielu zbyt małe i dlatego szukają oni urządzeń 5 i 6-calowych.
Źródło: bgr.com
Ceny Apple iPhone 6
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.