Niemiecka policja wpadła na interesujący pomysł jak zwalczać neonazizm. Saksońscy stróże prawa opracowali bowiem aplikację, która, niczym Shazam, będzie identyfikować neonazistowską muzykę, co ułatwi policjantom dotarcie do tych, którzy obnoszą się z nie do końca przyjaznymi poglądami.
Jak do nosi Der Spiegel, we wschodniej Saksonii trwają prace nad projektem Nazi Shazam, który ma umożliwić stróżom prawa szybsze dotarcie do neonazistów. Korzystając ze specjalnego oprogramowania, policjanci w kilka sekund sprawdzą co za utwór odtwarzany jest np. w hali koncertowej lub podczas zgromadzenia publicznego. Jeżeli jego przekaz będzie zakrawał o skrajnie prawicową tematykę, policjanci będą mogli interweniować. Docelowym założeniem projektu Nazi Shazam jest ochrona nieletnich przed neonazizmem, którzy, zdaniem ekspertów, są bardzo podatni na charakterystyczną dla tego poglądu muzykę.
Póki co idea Nazi Shazam jest w powijakach. Niemieccy urzędnicy dopiero spotkają się aby omówić szczegóły projektu. Tymczasem na alarm biją prawnicy, których zdaniem stosowanie systemu Nazi Shazam byłoby swoistą inwigilacją.
źródło: Der Spiegel
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.