Czy Samsung wreszcie zerwie z plastikiem?

Pod koniec ubiegłego roku świat obiegły informacje, że Samsung Galaxy S5 – kolejny flagowy smartfon koreańskiego giganta – będzie w końcu zaopatrzony w aluminiową obudowę. Plotka ta zyskała ogromną aprobatę zarówno wśród zwolenników, jak i przeciwników Samsunga. Okazuje się jednak, że Koreańczycy tak łatwo nie zrezygnują z plastiku…

W ubiegłym roku wszyscy liczący się na rynku producenci smartfonów zaprezentowali nowe flagowe modele. Samsung pokazał aż dwa urządzenia – Galaxy S4 oraz Galaxy Note 3 przeznaczone dla trochę innych, ale wciąż wymagających, użytkowników. Wiele wskazuje na to, że podobna tendencja utrzyma się również w 2014 r. Ba, ten rok zapewne będzie jeszcze bardziej rewolucyjny dla segmentu telefonów komórkowych. Czy plastikową sztampę przełamie w końcu Samsung i w piątej generacji Galaxy S wreszcie odważy się zastosować obudowę ze szlachetnych materiałów?

Zwiastun zmian

Samsung Galaxy S5 nie został pokazany na targach CES 2014 w Las Vegas, być może nie będzie go również na lutowym MWC 2014 w Barcelonie. Jak na jeden z najważniejszych smartfonów w roku przystało, nowy flagowiec Samsunga będzie miał na pewno osobną prezentację i nikt inny nie będzie gwiazdą wieczoru. Wiele wskazuje, że podobnie jak rok temu, Koreańczycy pokażą światu nową słuchawkę w marcu w Nowym Jorku. Zanim to nie nastąpi, Internet będą zalewały spekulacje o możliwych rozwiązaniach zastosowanych w S5.

fot. etnews

Prawdziwa informacyjna bomba zaistniała w Sieci pod koniec 2013 r., kiedy to pojawiły się sugestie jakoby Galaxy S5 miał być pierwszym w historii smartfonem Samsunga w całości wykonanym z aluminiowej obudowy typu unibody. Fani Koreańczyków pełni zachwytów stwierdzili, że będzie to ostateczny cios w serce Apple, a Ci, którym z Samsungiem nigdy nie było po drodze stwierdzili, że takim gadżetem będą musieli się zainteresować. Hurraoptymizm został jednak szybko stonowany, rzekomo przez „źródło bliskie Samsungowi”…

Wszystko zaczęło się od tego, że do Internetu wyciekły informacje o podpisaniu przez Samsunga umowy z firmą Catcher, która słynie z produkcji aluminiowych obudów do wielu znanych urządzeń (MacBook Air, HTC One, iPad mini). Wnioski nasunęły się same – po co koreańskiemu gigantowi taki układ, jeżeli nie planuje wypuszczać na rynek urządzenia w aluminiowej obudowie? Wykoncypowano, że musi tu chodzić o Galaxy S5. Tak naprawdę jednak nie wiadomo jednak gdzie to przekonanie się zrodziło. Przecież równie dobrze mogło chodzić o aluminiowy tablet lub nowego ultrabooka…

Samsung Ativ Book 9 Plus / fot. Samsung

Euforia minęła po doniesieniach serwisu Galaxy S5 Info, którego „źródła związane z Samsungiem” poinformowały, że firma faktycznie przygotowuje smartfona z półki premium zamkniętego w metalowej obudowie, ale na pewno nie będzie nim Galaxy S5. Cały aluminiowy miałby być przedstawiciel zupełnie nowej rodziny smartfonów, być może takiej, która z czasem zastąpi wysłużoną już linię Galaxy S. Zgodnie z doniesieniami Galaxy S5 Info, piąty Galaxy S będzie wyposażony w tworzywo sztuczne imitujące skórę, podobne jakie znajdziemy w Galaxy Note 3. Wydaje się to rozwiązanie dosyć logiczne, bo przecież są i tacy użytkownicy, którzy nie wyobrażają sobie życia bez plastikowego charakteru linii Galaxy S.

Konsekwencja czy stagnacja?

Najnowsze doniesienia sugerują, że Samsung pozostanie konsekwentny i tak łatwo nie zrezygnuje z lekkiej, plastikowej obudowy w swoim najpopularniejszym smartfonie. Warto pamiętać, że plastik plastikowi nierówny, a inni producenci udowodnili, że można zrobić solidnego smartfona w niemetalowej obudowie. Daleko szukać nie trzeba – LG Nexus 5 dostępny w USA za jedyne 350$ (ok. 1100 zł) jest nieprawdopodobnie lekki i trwały, choć wykonano go z czarnego tworzywa sztucznego. Jest ono jednak na tyle sztywne, że najprawdopodobniej wytrzyma sugerowany czas żywotności telefonu. Także wspomniany już Galaxy Note 3 z imitacją skóry na tylnej klapce nie należy do najgorzej wykonanych urządzeń mobilnych świata…

Samsung Galaxy Note 3 / fot. Samsung

Jeżeli Galaxy S5 faktycznie będzie plastikowy, to trzeba będzie pochwalić Samsunga za konsekwencję. Oznaczać będzie to, że Koreańczycy nie są jak zacięta płyta, ale mają swój plan na tę serię smartfonów. Z drugiej strony, jeżeli jednak na rynku nie pojawi się smartfon Samsunga w aluminiowej, magnezowej lub jakiejkolwiek innej – ale znacznie solidniejszej od plastiku Galaxy S4 – obudowie, Koreańczycy mogą wiele stracić. Zwłaszcza, że dzisiejszy konsument to nie „wesoły Jasiu”, którego nie interesuje jakość wykonania urządzenia, z którego tak intensywnie korzysta na co dzień. A przecież smartfon to dla wielu produkt pierwszej potrzeby.

Czego zatem możemy spodziewać się w Samsungu Galaxy S5? Nowy smartfon najprawdopodobniej będzie miał wszystko to, by konkurencję (szczególnie Apple) postawić w trudnej sytuacji. Niemal na pewno w Galaxy S5 znajdziemy ekran o rozdzielczości 2560 x 1440 pikseli, baterię o pojemności 2900 mAh i zupełnie nowy aparat o matrycy 20 Mpix, który pozwoli na nagrywanie materiałów wideo w rozdzielczości 4K. Odpowiedzią na czytnik linii papilarnych obecny w iPhonie 5s i HTC One Max będzie najprawdopodobniej skaner siatkówki oka.

Niewątpliwie jedną z najważniejszych zmian, jakie znajdziemy w kolejnej generacji smartfona z serii Galaxy S będzie przebudowany interfejs użytkownika. Z Magazine UX mogliśmy już zapoznać się w nowych tabletach pokazanych na CES 2014. Kafelkowy interfejs zapewne zostanie nieco przebudowany, ale właśnie takiego rozwiązania należy spodziewać się w rewolucyjnym Galaxy S5.

Krótko podsumowując – w Samsungu Galaxy S5 znajdziemy mnóstwo innowacji, ale aluminiowej obudowy nadal brak. Jeżeli Koreańczycy faktycznie zaprezentują alternatywną serię metalowych smartfonów, to nikt nie powinien mieć problemu z przywiązaniem do plastiku w popularnych „eskach”.

Samsung Galaxy NotePRO / fot. Samsung