ZTE Nubia Z7 ma być najwydajniejszą propozycją w asortymencie chińskiego koncernu ZTE. O tym modelu pisało się już na początku ubiegłego roku i to zawsze w samych superlatywach, mając na uwadze podzespoły jakie zagoszczą na wyposażeniu. Zgodnie z najnowszymi informacjami, phablet zadebiutować powinien w marcu bieżącego roku, wraz z najnowszym interfejsem graficznym.
Na powyższej grafice widzimy nowy ekran powiadomień, jaki zagości na smartfonach Nubbia wraz z debiutem naszego tytułowego bohatera. Jest to spora zmiana względem obecnego interfejsu graficznego stosowanego przez chińską firmę ZTE, gdyż po pierwsze jest on bardziej transparentny, a po drugie dostęp do szybkich ustawień został przeniesiony na górę. Ponadto z nowości, jakie możemy dostrzec, to suwak umożliwiający szybką zmianę jasności, zmodyfikowane powiadomienia aplikacji, a także przeprojektowany pulpit. Szykuje się spora zmiana i to na lepsze.
ZTE Nubia Z7 ma zostać wyposażony w 6.44-calowy wyświetlacz (brak informacji o rozdzielczości), najmocniejszy wariant 4-rdzeniowego procesora Snapdragon 800 (MSM8974AB) o częstotliwości taktowania 2.3 GHz z układem graficznym Adreno 330 (550 MHz), 3-gigabajtową pamięć operacyjną RAM, 128 GB wbudowanej pamięci, 13-megapikselowy aparat główny z przysłoną F/2.0, BSI, diodą doświetlająca LED i optyczną stabilizacją obrazu (OIS), a także w modem 4G LTE. Nad wszystkim kontrolę sprawować będzie system Google Android w wersji 4.4 KitKat.
źródło: CNMO
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…
Już w najbliższy poniedziałek jeden z polskich sklepów odpali kolejne promocje z okazji Black Friday…
Pojemna bateria i energooszczędny procesor trafi do nowego realme C75. Długi czas pracy będzie kartą…
ASUS Zenfone 11 Ultra to tegoroczny flagowiec producenta. Podczas premiery kosztował grubo ponad cztery tysiące,…