Spis treści
- « Poprzedni
- 3/12
- Następny »
Ekran
Na początek wymienię wszystkie najważniejsze cechy ekranu, w który wyposażony jest Legend, a następnie po kolei postaram się je omówić. Nasze oczy cieszyć będzie dotykowy, pojemnościowy wyświetlacz typu AMOLED o przekątnej 3,2-cala i rozdzielczości 320 x 480 pikseli.
Ekran typu pojemnościowego reaguje na bardzo delikatny dotyk. Dociśnięcie palca do jego powierzchni nie ma żadnego wpływu na jakość żądanej reakcji. Z racji swojego pojemnościowego charakteru, jesteśmy zmuszeni obsługiwać go „gołymi” palcami (rękawiczki nie wchodzą w grę). Co dziwne – reaguje on na dotyk paznokciem. Nie spotkałem się z tym w żadnym innym telefonie (z wyjątkiem Desire). Osoby uzależnione od rysików są zmuszone wyposażyć się w specjalna ich wersję, przystosowaną do tego typu ekranów.
Sama reakcja na dotyk stoi na bardzo wysokim poziomie. Sytuacje, w których telefon ignoruje polecenie, praktycznie się nie zdarzają. Dotyczy wszystkich operacji. Legend został wyposażony również w multidotyk. Co to oznacza? Otóż charakterystyczny gest „uszczypnięcia” ekranu (lub jemu odwrotny), powodują konkretne reakcje. Na poziomie ekranu głównego jest to przejście w tryb helikopter view, czyli taki, w którym wszystkie 7 ekranów widoczne jest w jednym miejscu. Dzięki temu, szybko i wygonie przenosimy się do tego, który nas interesuje. Ten sam gest w przeglądarce internetowej powoduje rozszerzanie pola widzenia, mówiąc inaczej – oddalenie widoku. Gest przeciwny, czyli odsuwanie od siebie palców spowoduje powiększenie strony.
Ekran typu AMOLED to nowość w smartfonach HTC. Nowość, która sprawia, iż wyświetlany obraz jest po prostu wspaniałej jakości. Kolory są żywe, jasne i soczyste, a czerń faktycznie jest czarna! Wystarczy porównać jakość tego ekranu z innym, nie AMOLEDEm, aby zostać przez nią dosłownie uderzonym. Dotyczy to zarówno wyglądu ekranu głównego, menu, stron internetowych, jak również odtwarzanych filmów wideo. Jest to kolejny, ogromny PLUS dla Legend.
AMOLED nie jest jednak wynalazkiem pozbawionym wad. Nie lubi bowiem promieni słonecznych – to pewne! W słońcu widoczność drastycznie spada i zmuszeni jesteśmy nieźle się nagimnastykować, aby skorzystać z telefonu. Spójrzmy jednak na to pod innym kątem – czy pięknej jakości obraz nie jest wystarczającym argumentem przeciwko słabej widoczności ? Wydaje mi się, że na pewno tak!
Nie przeprowadzałem testów z kluczami, więc nie powiem Wam zbyt wiele na temat jego podatności na zadrapania. Podczas dwutygodniowych testów, przy naprawdę odpowiedzialnym obchodzeniu się w urządzeniem, nie zauważyłem na nim nawet najmniejszej ryski. Gorzej jest natomiast w kwestii zabrudzeń. Trzymanie telefonu „przy uchu” czy przesuwanie po nim palcami pozostawia widoczne ślady, które jesteśmy zmuszeniu usuwać. No cóż, niestety trzeba jakoś z tym żyć.
Ekran w HTC Legend to kolejny element, któremu należą się same pochwały. Przy okazji wspomnę, że przekątna 3,2-cala jest jak najbardziej uniwersalna. Mniejsza mogłaby okazać się za mała, natomiast większej radzę szukać w Desire.
Przy okazji ekranu wspomnę o wirtualnej klawiaturze QWERTY. Układ klawiatury jest bardzo przejrzysty, a przyciski oddzielone są od siebie przerwami. Pojedyncze naciśnięcie powoduje wpisanie danej literki, a przytrzymanie daje dostęp do alternatywnego znaku (jego symbol znajduje się nad symbolem litery lub cyfry). Dostęp do znaków interpunkcyjnych oraz cyfr daje również przycisk na lewo od „entera”. Podsumowując – z klawiatury korzysta się bardzo przyjemnie, już podczas pisania pierwszego SMSa praktycznie nie zdarzały mi się pomyłki. Miejsca jest dużo i przypadkowe naciśnięcie niewłaściwego przycisku nie jest wcale takie proste.
Układ klawiatury zmienia się nieco, gdy korzystamy z niej w przeglądarce internetowej lub podczas logowania. Wtedy obok spacji znajdują się przyciski ułatwiające wpisywanie adresów stron albo adresów email: @, /, .com.
Do wiadomości możemy załączać obrazy, wideo, audio itd. itd.
- « Poprzedni
- 3/12
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.