Kilka dni temu w sieci pojawiła się informacja, jakoby nadchodzący LG G3 pojawił się na popularnej stronie internetowej GFXBench, zdradzając tym samym częściową specyfikację techniczną, która jest absurdalna z uwagi na jednostkę centralną.
Według informacji przekazanych przez serwis lgg3, moc obliczeniową w nadchodzącym flagowcu południowokoreańskiego koncernu zapewnić ma 8-rdzeniowy MediaTek MT6595 wyposażony w cztery rdzenie główne zbudowane na architekturze ARM Cortex-A17 o częstotliwości taktowania od 2.2 GHz do maksymalnie 2.5 GHz oraz cztery pomocnicze opierające się o architekturę ARM Cortex-A7. Nie da się ukryć, że „na papierze” charakterystyka układu jest naprawdę imponująca, jednak śmiem wątpić, aby LG zrezygnowało z 4-rdzeniowego Snapdragona 805.
Nie wykluczone, że południowokoreański koncern, podobnie jak w zeszłym roku zaprezentuje jako pierwszy urządzenie z najbardziej wydajną jednostką na pokładzie i nie mam tutaj na myśli wspomnianego Snapdragona 805, a układ Snapdragon 810, który nie tylko zostanie wyposażony w osiem rdzeni głównych (mogących pracować wspólnie oraz niezależnie) opartych o architekturę Krait o maksymalnej częstotliwości taktowania 2.5 GHz, ale będzie również jednostką 64-bitową, wykonaną w 20-nanometrowym procesie technologicznym z 4-megabajtową pamięcią podręczną.
Problemem MediaTeka, nie jest niska wydajność oraz brak pomysłu na siebie, ale brak wsparcia dla obecnych na rynku urządzeń, a dokładniej ujmując brak aktualizacji. Do tej pory niemal wszystkie smartfony pracują pod kontrolą co najwyżej Androida 4.2.2 Jelly Bean. Miejmy nadzieję, że sytuacja się w końcu zmieni, gdyż ostatnio zapowiedzi doczekał się MultiPhone PAP7505DUO z Androidem 4.4 KitKat, a i LG-D850 (rzekomo LG G3 dla AT&T), podczas testów w GFXBench pracował pod kontrolą tejże wersji sytemu.
Czy faktycznie LG zdecyduje się zerwać z tradycją? A może w sprzedaży zadebiutują co najmniej dwa warianty – dla mniej i bardziej wymagających użytkowników? Cóż, na chwilę obecną ciężko jest odpowiedzieć na to pytanie, zwłaszcza, że w grę wchodzi jeszcze autorski procesor Odin, który pod koniec zeszłego roku, dostrzeżony został w AnTuTu.
źródło: lgg3
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.