Już od dawna nie mówiło się o nowe aferze patentowej. Ciszę postanowiła przerwać Nokia, która tym razem oskarża… oczywiście Apple. Który to już raz? Wydaje mi się, że trzeci. Co takiego tym razem ukradła firma spod znaku zielonego jabłuszka?
Na celowniku nie znalazł się o dziwo nie iPhone, lecz iPad. Według Finów, koncern bezprawnie wykorzystał patenty związane z transmisją głosu i danych, pozycjonowaniem danych w aplikacjach oraz innowacji dotyczących konfiguracji anteny.
Pozew został już złożony przez Nokię w Sądzie Federalnym Wisconsin w Stanach.
Jeżeli Nokia wygra sprawę, zażąda od Apple 1,36 miliarda dolarów odszkodowania.
źródło: unwiredview
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
W zeszłym roku globalnie zaprezentowano realme GT 7 Pro, a teraz do debiutu przygotowuje się…
Hack and Slash do kupienia w cenie 9 zł? Z tą kapitalną ofertą jest to…
Jeśli potwierdzi się, że Samsung Galaxy S26 otrzyma nową, przełomową baterię z szybkim ładowaniem 65W,…
Aż trudno uwierzyć, że w przedziale 1000-1500 złotych kupimy smartfon z wodoszczelnością, 5 latami aktualizacji,…
"Marsz aktualizacyjny" producenta Nothing trwa w najlepsze. Tym razem smartfon jego submarki doczekał się najnowszego…
Debiut serii Samsung Galaxy S25 jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu poznamy nowe flagowce na…