Elektroniczna niania to przydatne akcesorium dla młodych rodziców, którzy chcą trzymać rękę na pulsie i wiedzieć, czy maluszkowi śpiącemu w drugim pokoju nie dzieje się nic złego. Osobiście nie korzystałem z tego rozwiązania, jednak wielu znajomych sobie je chwali. Jeżeli i Wy podzielacie tą opinię, mam dla Was dobrą wiadomość.
Najnowszy Samsung Galaxy S5 może pełnić rolę elektronicznej niani oczywiście w połączeniu z „inteligentnym” zegarkiem Gear 2 lub Gear 2 Neo. Zasada działania jest bardzo prosta i ogranicza się do włączenia odpowiedniej funkcji, a następnie pozostawienia smartfonu w pomieszczeniu, w którym znajduje się dziecko – gdy te zacznie płakać, zostaniemy poinformowani odpowiednim komunikatem na wyświetlaczu Gear 2 lub Gear 2 Neo.
Samo rozwiązanie jest nieco mało praktyczne, jednak pokazuje, że południowokoreański koncern kładzie spory nacisk na rozwój oprogramowania ułatwiającego życie. Pytanie, czy warto płacić za elektroniczną nianię 2999 złotych?
źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Seria vivo S20 zaoferuje użytkownikom mocarną specyfikację. Zwłaszcza vivo S20 Pro zapowiada się na jednego…
Aplikacja Uber wzbogaca się o udane nowości, które mogą przydać się także w okresie świątecznym.…
Najbliższy weekend może być uciążliwy dla klientów banku mBank. Bank zaplanował przerwę w działaniu swoich…
Do rodzinki ciekawych flagowców niedługo dołączy vivo X200s. On również otrzyma potężną specyfikację na czele…
Do walki z oszustami wydzwaniającymi do nas i wykradającymi nasze dane zostały wytoczone ciężkie działa.…
Sony ostrzy zęby na FromSoftware, co potwierdzili sami zainteresowani. Mówimy tu o ogromnej transakcji, która…