Samsung S8500 Wave, który jest już dostępny na naszym rynku, może zawierać Trojana na kracie pamięci.
Otrzymaliśmy przed chwilą oficjalną odpowiedź i zapewnienie od Samsung Polska, że opisywane przez nas problem nie odnosi się do egzemplarzy z polskiej sieci dystrybucyjnej. Jednocześcnie informujemy, że doniesienia MobileBurn są obecnie weryfikowane przez niemiecki oddział firmy Samsung. Na pewno będziemy Was informowali o rozwoju wydarzeń.
Dokładniej rzecz biorąc, trojan został znaleziony na kilku kartach MicroSD o pojemności 1GB dołączanych do telefonu. Serwis MobileBurn donosi, że ich karta pamięci zawierała wirusa zwanego pod nazwą Win32/Heur w pliku slmvsrv.exe, który może dostać się do komputera z włączoną funkcją autoodtwarzania.
Póki co zainfekowane karty MicroSD znalazły się tylko w egzemplarzach sprzedawanych na terenie Niemiec. Samsung nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia na temat tego problemu, jednak niezależnie od tego radzimy zainstalować oprogramowanie antywirusowe na komputerze, przed podłączeniem do niego waszej „fali”.
źródło: unwiredview
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Sony Xperia 1 VII przed premierą pojawiła się na zdjęciach na żywo. Fioletowy wariant to…
Epic Games rozdaje perełkę od indie studia – gracze przez najbliższy tydzień mogą odebrać za…
Honor Pad GT zadebiutował oficjalnie. Ponieważ ma rozsądną specyfikację i niską cenę, chętnie zobaczyłbym go…
Nie mam pojęcia, w jaki sposób Redmi Turbo 4 Pro może być tak tani na…
Chciałoby się napisać — NARESZCIE! Długo czekaliśmy na oficjalny powrót vivo do Polski, ale w…
OnePlus 13T zadebiutował oficjalnie. Dla mnie to ideał kompaktowego flagowca w doskonałej cenie. Ponadto ma…