Wszyscy KomórkoManiacy czekali na ten dzień z niecierpliwością. 7 czerwca miała miejsce premiera najnowszej generacji iPhona o nazwie iPhone 4.
Jak zapewnia Steve Jobs, jest to „największy krok naprzód od czasu oryginalnego iPhona”. Niespodzianką jest sama nazwa smartfona. Zamiast wcześniej przewidywanych iPhone 4G, czy też iPhone HD, słuchawka nazywa się po prostu iPhone 4.
Najnowsze dziecko Apple ma grubość 9,4mm – o ¼ cieńszy niż poprzednia edycja. Telefon wyposażony jest w wyświetlacz 3.5-cala (960×640 pikseli) z technologią Retina. Według zapewnień firmy – „jest to najlepszy ekran jaki znajdziemy w telefonie komórkowym”.
Na pokładzie iPhona 4 znajdziemy 3-osiowy żyroskop świetnie sprawdzający się w grach, procesor Apple A4 o częstotliwości 1GHz, aparat 5Mpix z fleszem LED, obsługę kart microSIM oraz lepszą baterię, zapewniającą do 300 godzin czasu czuwania. Telefon oferuje swoim nabywcom możliwość nagrywania wideo w HD (720p przy szybkości 30fps), dostęp do iBooks, iAds, jak również iMovie.
System operacyjny został przemianowany na iOS 4 i będzie udostępniony za darmo dla wszystkich posiadaczy iPhona 3GS, 3G oraz iPoda Touch.
Apple iPhone 4 trafi na sklepowe półki w dwóch kolorach – czarnym i białym za cenę 199 i 299$ (wersja 16 i 32GB). 24 czerwca telefon będzie dostępny w sprzedaży na terenie Stanów Zjednoczonych, Anglii, Francji, Niemiec oraz Japonii. Kolejne 18 krajów zacznie sprzedawać najnowsze dziecko Apple 4 lipca, a z początkiem sierpnia, już 88 państw powinno mieć do niego dostęp.
Cena iPhona 3GS zgodnie z przewidywaniami, spadła w USA do 99 dolarów.
źródło: unwiredview, gsmarena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.