Nowy iPhone 4 miał być największym krokiem naprzód dla Apple do czasu pierwszego iPhona. Jak się okazuje, pomimo niesamowitego nakładu pracy, jaki firma włożyła w przygotowanie słuchawki, nie jest ona pozbawiona wad.
Jedną z nich okazały się być żółte plamy na wyświetlaczach niektórych egzemplarzy telefonu. Plamy znajdują się w różnych miejscach i mogą mieć kształt niewielkich kropek, lub nawet smug na całą długość ekranu.
Jak wyjaśnia Apple, nie jest to powód do obaw, ponieważ plamy są pozostałościami substancji użytej do połączenia warstw wyświetlacza, które nie zdążyły odparować. Zapotrzebowanie na iPhona 4 jest tak duże, że słuchawki trafiają praktycznie bezpośrednio z linii produkcyjnej do klientów.
Zgodnie z zapewnieniami producenta plamy powinny zniknąć bez śladu najdalej w przeciągu kilku dni.
źródło: slashgear
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nagradzana strategia typu City Builder jest teraz do kupienia znacznie taniej niż na oficjalnych platformach.…
Chcesz kupić nowe słuchawki bezprzewodowe? Wybór na rynku jest ogromny, a rodzajów słuchawek wiele: dokanałowe,…
Sprawdź specyfikację Redmi Turbo 4 Pro przed premierą. Ten niedrogi średniak zamierza postawić na baterię…
Taniutka przygodówka od polskiego studia została objęta rabatem w wysokości 93%. Ten pozwoli chętnym nabyć…
HTC Wildifre E5 Plus to najnowszy smartfon niegdysiejszego króla Androida. Budżetowy telefon oferuje podzespoły zgodne…
FPS w rekordowo niskiej cenie jest obecnie do kupienia w jednym z popularnych sklepów internetowych.…