Rosjanie od zawsze mieli wyjątkowo ciekawe pomysły. Tym razem inwencja naszych wschodnich sąsiadów przyniosła nam ciekawy film, na którym możemy zobaczyć wzloty i upadki prototypu najnowszego iPhona 6.
Plac Czerwony w całości wybrukowany kostką brukową okazał się twardym przeciwnikiem najnowszego urządzenia z Cupertino. Początkowe zetknięcie smartfona z podłożem skutkowało wgnieceniem w obudowie. Zaznaczyć trzeba, ze był to upadek z wysokości kieszeni. Takie wypadki mogą zdarzyć się najczęściej i wynik nie nastraja optymizmem.
Komu z Was przytrafiło się upuszczenie smartfona podczas pisania smsa? IPhone 6 upadek na plecy przeżył z godnością. Jednak tak samo jak przy poprzednim teście, pojawiło się wgniecenie na bocznej obudowie.
Najgorszym doświadczeniem dla obudowy prototypowego urządzenia był upadek z wysokości twarzy. Śliskie obudowy czasami płatają nieprzyjemne figle i wyślizgują się z naszych rąk podczas rozmowy. iPhone 6 nie zaskoczył nas pojawieniem się kolejnego wgniecenia, jednak tym razem uszkodzenia rozszerzyły się o obudowę oddzieloną od reszty urządzenia.
Upadki zdarzają się każdemu, jednak prototyp iPhona 6 zniósł je nadspodziewanie dobrze. Ekran nie odniósł żadnych uszkodzeń, a wszystko dzięki obudowie, która przyjęła wszystkie obrażenia. Finalna wersja smartfona na pewno będzie znacząco się różnić od zaprezentowanego egzemplarza. Czy wynik ulegnie poprawie dowiemy się już we wrześniu. Śmiałkowie chcący przeprowadzić taki test znajdą się z całą pewnością.
źródło: phonearena
Ceny Apple iPhone 6
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.