Aktualizacja 01/09/2014, Paweł Gajkowski
Od premiery najnowszego phabletu chińskiej firmy Huawei dzielą nas tyko trzy dni. Jednak zanim oficjalnie poznamy Huawei Ascend Mate 7, do sieci przedostały się kolejne zdjęcia potwierdzające wcześniejsze doniesienia.
Będzie czytnik linii papilarnych, aluminium, a także smukle ramki boczne. Gdyby nie fakt, że phablet debiutuje w tym roku, można by pokusić się o stwierdzenie, że firma z Państwa Środka stworzyła niezłego konkurenta dla HTC One Max, i to jeszcze na jego podobieństwo.
źródło: cnbeta
Aktualizacja 28/08/2014, Bogusław Rosa
Do tej pory mogliśmy obejrzeć już kilka zdjęć nadchodzącego smartfonu Huawei, a teraz możemy obejrzeć kolejne. Tym razem zobaczymy, jak w pełnej krasie wygląda Ascend Mate 7, który zadebiutuje na nadchodzących targach IFA.
Zaledwie kilka dni temu mogliśmy oglądać bardzo ciekawą zapowiedź najnowszego smartfona od Huawei i wszystko wygląda coraz lepiej. Zapowiadana specyfikacja, o której możecie przeczytać w dalszej części artykułu, dodaje kolejnego smaczku, zwłaszcza, że targi IFA zbliżają się wielkimi krokami.
źródło: geeky-gadgets
Aktualizacja 20/08/2014
W chińskim urzędzie certyfikacyjnym (TENAA) pojawił się Huawei Ascend Mate 7 (MT7-C00), dzięki czemu dysponujemy niemal pełną specyfikacją techniczną, która pokrywa się z wcześniejszymi doniesieniami.
Huawei Ascend Mate 7 (MT7-C00) – specyfikacja
- Wyświetlacz: 6-calowa matryca IPS o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli),
- Procesor: 8-rdzenowy procesor Kirin 920 o częstotliwości taktowania 1.8 GHz,
- RAM: 2 GB,
- Pamięć NAND: 16 GB,
- Aparat: 13-megapikselowy przetwornik
- Kamera frontowa: 5 Mpx,
- System: Google Android 4.4 KitKat,
- Wymiary: 157.0×81.0×7.9 mm,
- Waga: około 185 g.
Aktualizacja 18/08/2014
Za nieco ponad dwa tygodnie rozpocznie się najważniejsza impreza trzeciego kwartału tego roku – IFA 2014, która tradycyjnie odbywać się będzie w Berlinie. Prezentacji będzie naprawdę sporo, a jedną z nowości (w dzień poprzedzający rozpoczęcie) jest Huawei Ascend Mate 7, który poniekąd ujawnia nam swe oblicze.
Poniekąd, gdyż urządzenie, które możecie zobaczyć na poniższych zdjęciach, zamknięte zostało w specjalną obudowę, skutecznie ograniczającą nam poznanie finalnego wyglądu. To co jednak cieszy, to potwierdzające się informacje o nadchodzącej aktualizacji interfejsu graficznego – Huawei EmotionUI 3.0. Ponadto rozesłane zaproszenia utwierdzają nas, że firma z Państwa Środka zdecyduje się na wykorzystanie czytnika linii papilarnych.
źródło: mobilissimo.ro , .geeky-gadgets
Wcześniejsze informacje
Nie powinno nikogo dziwić, że na nieco ponad trzy tygodnie przed tegorocznymi targami IFA w Berlinie producenci meldują swoją gotowość. Ma to być znak dla nas, że możemy spodziewać się prezentacji najciekawszych propozycji drugiego półrocza. Czym chce zaskoczyć nas Huawei, który w tym roku pokazał, już naprawdę sporo interesujących smartfonów oraz tabletów?
Rynek rządzi się swoimi prawami, a zatem większość wyczekuje prezentacji super smartfonu wyposażonego w wyświetlacz o rozdzielczości WQHD (2560 x 1440 pikseli), a także wydajny 8-rdzeniowy procesor. Warto jeszcze dodać, że im mniejsza przekątna ekranu, tym lepiej dla wszystkich podatnych na cyferki, gdyż zagęszczenie pikseli na cal większe. Oczekiwania znamy, ale czy jest w stanie sprostać im Huawei? Czy firma zostanie wciągnięta w ten wir walki na cyferki? Niejednokrotnie przedstawiciele firmy z Państwa Środka podkreślali, że wysokie rozdzielczości nie dla nich, że dobro klienta i komfort użytkowania najważniejsze.
Podczas IFA zadebiutuje najpewniej Huawei Ascend Mate 7 lub Ascend D7, gdyż według wcześniejszych plotek, te dwie serie mają zostać połączone. Firma stara się sprostać oczekiwaniom, dlatego też specyfikacja techniczna ma obejmować: 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli) i 2 GB pamięci operacyjnej RAM. Drugi wariant dedykowany będzie bardziej wymagającej klienteli – matryca o rozdzielczości WQHD, a także 3 GB RAM. Sercem w obu modelach będzie Huawei Kirin 920. Co o tym sądzicie?
źródło: mydrivers
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.