Aktualnie najbardziej wydajnym urządzeniem mobilnym w asortymencie Samsunga jest Galaxy Note 4, zaś najbardziej innowacyjnym – Galaxy Note Edge. Niebawem ma się to zmienić, gdyż po sieci krąży wstępna specyfikacja Samsunga Galaxy S6, która mnie przeraża i rodzi pytanie – dokąd doprowadzi nas wyścig na cyferki?
Podobno sercem nadchodzącego Samsunga Galaxy S6 będzie Qualcomm Snapdragon 810, czyli układ wykorzystujący cztery rdzenie główne zbudowane na architekturze ARM Cortex-A57 oraz cztery pomocnicze opierające się o architekturę ARM Cortex-A53. Za grafikę ma odpowiadać natomiast Adreno 430, który otrzyma wsparcie ze strony 4-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM.
Układ SoC jest w stanie obsłużyć wyświetlacz o maksymalnej rozdzielczości 4K i na taki ma podobno zdecydować się południowokoreański koncern Samsung. Wyświetlacz o przekątnej 5.3” w nadchodzącym flagowcu ma prezentować obraz w niebotycznej rozdzielczości (biorąc pod uwagę przekątną) 3840 x 2160 pikseli. Matryca wykonana zostanie w technologii Super AMOLED, a zagęszczenie pikseli na cal ma wynosić, aż 831. Dla porównania w Galaxy Note 4 PPI wynosi 515, przy matrycy 5.7” i rozdzielczości WQHD (2560 x 1440 pikseli).
Na tylnym panelu zagościć ma natomiast 20-megapiskelowy przetwornik aparatu głównego, który nie robi już tak dużego wrażenia, biorąc pod uwagę, że od dłuższego czasu takie matryce aparatu wykorzystuje japoński koncern Sony. Podzespoły mają zostać zamknięte w obudowie o odświeżonym wyglądzie. Podobno premiera Samsunga Galaxy S6 może nastąpić już w marcu 2015 roku, a dokładniej podczas targów Mobile World Congress w stolicy Katalonii.
źródło: mydrivers
Ceny Samsung Galaxy S6
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.