Strata blisko 170 milionów dolarów dla Amazonu jest bardzo nieprzyjemnym ciosem i porażką, o której na pewno chcieliby szybko zapomnieć. Ale co zrobić z ich smartfonem – Fire Phone – który nie chce się sprzedawać? Poprzednie obniżenie ceny do 199.99 dolarów wydawało się najniższym pułapem jaki można osiągnąc. Nic bardziej mylnego – jest jeszcze taniej.
Tym razem cena nie spadła tak drastycznie jak poprzednio z 449 dolarów na 199, ale obniżka nawet o 10 dolarów pokazuje, ze Amazonowi bardzo zależy na wyczyszczeniu magazynów z zalegającego sprzętu.
Czy 189 dolarów jest w stanie skusić Cię do zakupu Fire Phona?
Aktualnie na stronie Amazon cena Fire Phone wróciła do pułapu 449 dolarów i nie wiadomo czy to pomyłka, czy koniec obniżonych cen. Zaistniałą sytuację będziemy śledzić i za jakiś czas poinformujemy Was, ile trzeba zapłacić żeby mieć swój egzemplarz.
źródło: gsmarena
Nie da się ukryć, że zaprezentowany w czerwcu bieżącego roku Amazon Fire Phone poniekąd podzielił los równie niszowego HTC First, czyli propozycji stworzonej na potrzeby Facebooka przez tajwański koncern HTC. Oba modele zadebiutowały, i tyle w temacie. Nikt nie rozpisuje się na ich temat, gdyż mało kto jest nimi zainteresowany. Ale dzisiaj jest inaczej – Amazon Fire Phone ma swoje pięć minut, gdyż producent proponuje odblokowaną wersję 32 GB za jedyne 199.99 dolarów. Aż żal o tym nie napisać, a tym bardziej nie skorzystać, jeżeli wcześniej marzyło Wam się urządzenie mobilne z sześcioma kamerami.
Smartfon wyposażony został w wyświetlacz o przekątnej 4.7”, na którym obraz prezentowany jest w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli), co przekłada się na 312 pikseli na cal. Matryca w celu podwyższenia odporności pokryta została taflą szkła Gorilla Glass trzeciej generacji, zaś ramki okalające matrycę są powleczone gumą. Wydajność smartfonu zapewnia 4-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon o częstotliwości taktowania 2.2 GHz z układem graficznym Adreno 330, który otrzymał wsparcie ze strony 2-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM. Na wszelkiego rodzaju dane oraz aplikacje w zależności od wariantu zarezerwowane zostało 32 GB wewnętrznej pamięci.
Zdjęcia można wykonać przy wykorzystaniu 13-megapikselowego aparatu głównego z przysłoną F/2.0, występującego w towarzystwie diody doświetlającej LED. Aparat otrzymał dedykowany spust migawki wykonany z aluminium. Na wyposażeniu nie zabrakło również głośników stereo z technologią dźwięku Dolby Digital.
Zainteresowanych pełną specyfikacją techniczną odsyłam do mojego wpisu z czerwca, który opublikowałem na łamach gsmManiaKa, a osoby zorientowane w temacie zapraszam do serwisu Amazon, gdzie można nabyć Amazon Fire.
źródło: gsmarena
Jeżeli szukasz przecen i promocji i nie chcesz przegapić dobrych okazji, zachęcam do śledzenia naszego maniaKalnego profilu Łowcy Promocji na facebooku. Codziennie sprawdzamy co ciekawego można znaleźć w Sieci.
Jesteśmy Partnerem Amazon i otrzymujemy wynagrodzenie z tytułu określonych zakupów dokonywanych za pośrednictwem linków.
Zdjęcia Google w aplikacji na Androida nauczyły się nowej sztuczki. Potrafią teraz wykonać prostą zmianę,…
Świetny Open World od Ubisoftu został objęty 95% rabatem. Bardzo ciekawy i popularny wśród graczy…
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…