Zaledwie przedwczoraj informowaliśmy Was o planach wydawniczych Sony Ericssona związanych z PlayStation Phone, a już otrzymaliśmy kilka nowych, bardzo ciekawych informacji.
Jedna z nich mówi, że gry na ten konsolofon będą tańsze o około 2/3 ceny od tych wydawanych na „zwyczajne” konsole przenośne (około 30$) i będą kosztowały blisko 10 dolarów. Ponadto Sony Ericsson podjął ponoć współpracę z Google na temat ewentualnej sprzedaży tytułów na PlayStation Phone za pośrednictwem Android Market. Co do tytułów – padło słowo Tekken, czad :]
Wyświetlacz telefonu określany jest jako „rozsadzający mózg” (swoją drogą ostatnio coraz więcej takich określeń. Nie tak dawno, bo wczoraj słyszeliśmy o ’masywnej' aktualizacji dla Windows Phone 7) i porównywany do tego z iPhone 4, który zbiera mnóstwo pochwał i jest często podawany jako wzorzec dla innych producentów.
Jedyna w zestawieniu smutna pogłoska dotyczy kwestii wstecznej kompatybilności – telefon najprawdopodobniej będzie pozbawiony możliwości uruchamiania gier z PlayStation Portable. fanatyk marki pozostaje nieoficjalny emulator legendarnego PSXa – PSX4Droid.
Ostatnia, wcale nie mniej ciekawa informacja dotyczy kwestii nazewnictwa. Zastanawiacie się pewnie dlaczego nazwa PlayStation Phone jest poprzekreślana? Odpowiedź brzmi: Otóż dlatego, że telefon raczej nie będzie nosił takiej nazwy, a zostanie 'wciągniety' do serii Xperia. Dobry czy zły manewr? Moim zdaniem dobry, bo świadczy o klasie producentów, którzy chcą wypromować nowy produkt, korzystając wprawdzie ze zdobytych już doświadczeń i technologii, ale zwyczajnie nie żerując na popularności swoich konsoli.
Urządzenie zapowiada się bardzo ciekawie. Czy Sony Ericsson solidnie podejdzie do sprawy i nie powtórzy błędów Nokii, która wydała średnio popularną Nokię N-Gage oraz nieco zmienioną Nokię N-Gage QD? (Pamiętacie je jeszcze?). Przewaga japońsko-szwedzkiej spółki bazuje na fakcie, że Sony utworzyło solidną markę i należy do elity w tej dziedzinie. Pozostaje nam czekać i mieć nadzieje, że duma nie przeważy nad doświadczeniem, a efekt z pewnością będzie rewelacyjny.
UPDATE:
Pojawił się w sieci filmik, który wprawdzie nic nowego nie wnosi, ale stanowi kolejne potwierdzenie istnienia tego modelu. Ponadto pojawiła się rzekoma nazwa telefonu – Sony Ericsson Xperia Z1
Źródło: gsmarena, pocketnow
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.