Najnowsze badania dotyczące szkodliwego wpływu długotrwałych rozmów telefonicznych z komórki, przyniosły kolejne rewelacje. Tym razem nie chodzi o raka, choroby mózgu czy skóry, lecz o zagrożenie dla spermy.
Badanie polegało na poddaniu plemników promieniowaniem porównywalnym do wydzielanego przez komórkę, na czas 16 godzin. Oczywiście, szkodliwy wpływ telefonu ma miejsce zwłaszcza w trakcie rozmowy, więc jeśli rozmawiając trzymasz komórkę w kieszeni (korzystając na przykład ze słuchawek), być może warto rozważyć dla niej jakieś inne miejsce.
Rewelacje znalazły się Sydney Morning Herald, zaś baadania przeprowadzono w University of Newcastle. Okazało się, że DNA plemników uległo uszkodzeniu po 16 godzinach, choć przy tak długim czasie ciągłego promieniowania podobnie stałoby się zapewne z każdym organizmem żywym. Oczywiście, nikt nie rozmawia aż tak długo bez przerwy, lecz wpływ promieniowania komórek wzbudza, jak wspomniałem, zażarte spory od lat. Z tego też powodu producenci telefonów zwykle podają poziom promieniowania emitowanego przez dany model.
Ten problem nasuwa inne wątpliwości – a co z promieniowaniem pojawiającym się w trakcie transmisji przez WiFi, Bluetooth, 3G, wireless USB? Naukowcy nie są przekonani co do szkodliwości, lecz przekonują, by korzystać z kabli, jeśli tylko jest to możliwe.
źródło: itwire
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…