Dopiero co pisaliśmy o kiepskich prognozach dla Windows Phone 7, które nie mogą napawać optymizmem pracowników Microsoft, a tu pojawiła się informacja o szybko rosnącej liczbie aplikacji w Windows Phone 7 Marketplace. Czy jednak na tyle szybko, by zadowolić użytkowników?
Pod koniec listopada informowaliśmy Was, że liczba aplikacji dla WP 7 przekroczyła poziom 3000. Niby niewiele w porównaniu z konkurencją, ale jednocześnie dało się zauważyć, że ekipie Ballmera zależy na wejściu do gry na rynku smartphonów. Z pewnością optymizmem napawał ich fakt, iż w krótkim czasie liczba zarejestrowanych programistów, gotowych do pracy na rzecz rozwoju nowej platformy wzrosła do 15 000. Co prawda atmosferę szybko popsuły doniesienia o skąpstwie firmy z Redmond, jednak nie powstrzymało to deweloperów przed ciężką pracą. Od 25 listopada do 16 grudnia w Windows Phone 7 Marketplace przybyło ponad 1000 aplikacji. Według danych WP 7 Applist obecnie jest ich już prawie 4200. Poprzedni tysiąc powstał w jeszcze krótszym czasie, co oznacza, że firma utrzymuje dobre tempo.
Póki co 22% wszystkich aplikacji stworzonych dla WP 7 stanowią gry. Bezpłatne aplikacje to mniej niż 1/3 kontentu w sklepie (29%). Warto przy tym podkreślić, że cena większości programów wynosi mniej niż $1. Choć dane dotyczące zasobów sklepu Microsoft wypadają blado przy osiągnięciach Google i Apple, to w porównaniu ze sklepem Palm, uruchomionym w czerwcu 2009 roku można już mówić o małym sukcesie. Mimo znacznie dłuższego funkcjonowania Palm dorobił się jedynie 5800 aplikacji i WP 7 Marketplace (przy zachowaniu obecnego tempa rozwoju), powinien przekroczyć ten próg jeszcze w pierwszym kwartale 2011 roku.
Inną ciekawą kwestią są zmiany w samej platformie WP 7. Informowaliśmy Was już, że na początku przyszłego roku system otrzyma opcję „kopiuj-wklej”. Kolejne doniesienia mówią o pojawieniu się na przełomie stycznia i lutego nastepnej aktualizacji. Windows Phone 7 miałby uzyskać wielozadaniowość (multitasking) i wsparcie dla sieci CDMA. Teraz w internecie pojawiły się kolejne ciekawe plotki. „Dobrze poinformowane źródło” donosi, iż w sierpniu/wrześniu 2011 roku należy się spodziewać „sporej aktualizacji”, która otrzymała już nazwę Mango.
Według doniesień wersja Mango może otrzymać numer Windows Phone 7.5, ale nie należy się spodziewać prawdziwej rewolucji. Co do szczegółów, to ma się pojawić wsparcie dla HTML5, a także technologii multimedialnej Silverlight. Wspomina się również o dodaniu kilku nowych języków (zwłaszcza azjatyckich) i poprawie niektórych funkcji – przede wszystkim biznesowych. Na koniec dodać można, że kolejna, tym razem „pełnowartościowa” odsłona Windows Phone – WP 8 Apollo ma się doczekać premiery w 2012 roku. Czy do tego czasu spełni się marzenie Joe Belfiore i Microsoft dogoni Apple i Google?
Źródło: mobile-review
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.