Po sieci krążą materiały wideo, na których możemy zobaczyć flagowe modele sprzed dwóch lat z nową aktualizacją oprogramowania układowego, która wniesie ze sobą odświeżony interfejs wraz z Androidem 5.0 Lollipop.
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami przekazanymi przez Tajwańczyków Android 5.0 Lollipop miał pojawić się maksymalnie po dziewięćdziesięciu dniach od oficjalnego udostępnienia kodu źródłowego przez Google, a zatem nie później niż w połowie tego miesiąca. Jak widać, HTC chce dotrzymać słowa, gdyż oprogramowanie jest już testowane na HTC One z 2013 roku.
LG zaskoczyło nas w ubiegłym roku bardzo pozytywnie udostępniając lizaczka dla LG G3 jako pierwszy z czołowych producentów. Posiadacze LG G2 zmuszeni są poczekać nieco dłużej, gdyż dopiero teraz trwają ostatnie testy owego systemu, a zatem niewykluczone, że jeszcze w tym miesiącu rozpocznie się aktualizacja.
@upleaks niestety podzieli los Evana Blassa znanego wszystkim jako @evleaks, a tym samym zaprzestanie dostarczać nam informacje dotyczące nadchodzących nowości. Z punktu widzenia konsumenta, dobra to i zła wiadomość, gdyż na konferencjach będzie większe „wow”, ale niestety nie wiadomo będzie na co dokładnie czekać, i czym chce uraczyć nas dany producent. Mam nadzieję, że @upleaks zmieni zdanie.
Niewykluczone, że Xiaomi Redmi Note drugiej generacji zadebiutuje podczas konferencji prasowej zapowiedzianej na piętnastego stycznia bieżącego roku. Specyfikacja techniczna, która została ujawniona w sieci pokrywa się po części z wcześniejszymi informacjami.
Sercem Xiaomi Redmi Note 2 będzie 64-bitowy procesor Qualcomm Snapdragon 615, który wyposażony został w cztery rdzenie ARM Cortex-A53 o maksymalnej częstotliwości taktowania 1.7 GHz i cztery pomocnicze o taktowaniu 1.0 GHz (ARM Cortex-A53). Procesor posiada zintegrowany układ graficzny Adreno 405 oraz wsparcie dla szybkiej transmisji danych w standardzie LTE (cat.4) do 150 Mbps. Procesor podobno będzie wspierany przez 2-gigabajtową pamięć operacyjną RAM.
System Google Android z MIUI v6 prezentowany ma być w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli) na wyświetlaczu o przekątnej 5.5”, zaś zdjęcia będzie można wykonać za pośrednictwem 13-megapikselowego aparatu głównego występującego w towarzystwie diody doświetlającej LED. Wideo połączeniom dedykowana będzie kamera o matrycy pięciu megapikseli.
Energię dostarczy zaś akumulator o pojemności 3000 mAh. Specyfikacja techniczna obejmuje również: Bluetooth 4.0, moduł sieci bezprzewodowej, port microUSB 2.0, a także 16 GB wbudowanej pamięci na wszelkiego rodzaju dane oraz aplikacje.
Podobno w sprzedaży zadebiutować może również model wykorzystujący 8-rdzeniowy procesor Mediatek MT6752 o maksymalnej częstotliwości taktowania 2.0 GHz, którego 64-bitowe rdzenie opierają się o architekturę ARM Cortex-A53. Za grafikę odpowiedzialny będzie wtedy chip Mali-T760 o taktowaniu 700 MHz dostarczony przez ARM.
Huawei oraz ZTE, jak na 2015 rok oraz obecne standardy przystało, zaprezentowały kolejne w swoich asortymentach smartfony wykorzystujące 64-bitowe układy SoC. ZTE G719C napędzany jest przez 8-rdzeniową jednostką Snapdragon 615, zaś w Huawei G628 producent zdecydował się na tajwańską myśl technologiczną implementując układ MediaTek MT6752.
ZTE G719C to propozycja phabletu wyposażonego w 5.5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli). Kulturę pracy systemu Google Android w wersji 4.4.4 KitKat zapewnić ma wspomniany układ SoC, który występuje w towarzystwie 2-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM, zaś dane oraz aplikacje magazynowane będą w pamięci urządzenia o pojemności 8 GB. Oczywiście nie zabrakło czytnika microSD.
Specyfikacja obejmuje również: modem LTE (cat.4), bezstykową technologię zbliżeniową (NFC), Bluetooth 4.0, moduł sieci bezprzewodowej pracujący w standardzie N, 13-megapikselowy aparat, kamerę o matrycy 5 Mpx a także akumulator o pojemności 3000 mAh.
Huawei G628 prezentuje natomiast system Android 4.4 KitKat z Emotion UI 2.3 na ekranie o przekątnej pięciu cali, zaś procesor wspierany jest przez 1 GB pamięci RAM. Na dane producent przeznaczył 8 GB, zaś zdjęcia wykonać będzie można za pośrednictwem aparatu o matrycy 8 Mpx z diodą LED.
Selfie posłuży kamera o matrycy dwóch megapikseli, a szybką transmisję danych (do 150 Mbps) zapewni modem LTE kategorii czwartej (na chwilę obecną wyłącznie chiński wariant – TD-LTE). Smartfon wyceniony został na zaledwie 1000 juanów, co po przeliczeniu oraz opodatkowaniu daje nam około 615 złotych.
Targi Consumer Electronics Show 2015 w Las Vegas przeszły już do historii – ManiaKalne podsumowanie opublikowane, ale to jeszcze nie koniec informacji krążących wokół CES. Zdaje się, że Polaroid może mieć poważny problem z powodu prezentacji Polaroid Selfie – phabletu z obrotowym mechanizmem aparatu głównego, na który patent ma chińska firma Oppo. Nie tylko zresztą na mechanizm umożliwiający obrót aparatu o 206 stopni, ale również na sam wygląd.
Oppo postanowiło przyjrzeć się całej sprawie nieco bliżej, wydając przy tym stosowny komunikat prasowy, z którego jasno wynika, że nie licencjonuje swojej kamery trzecim firmom, a sprawa może trafić na wokandę.
Okazuje się natomiast, że Polaroid Selfie to brandowany iNew V8, czyli propozycja chińskiej firmy mocno nawiązująca do propozycji Oppo.
źródło: androidspin, phonearenaandroidworld, gsmdome, blogofmobile, mtksj, androidauthority
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…