Chyba tak, bo właśnie wczoraj ruszył kolejny internetowy sklep z oprogramowaniem dla urządzeń mobilnych. Android Market pracuje na podobnej zasadzie, co Apple apps.
Podobnie jak Apple, Google może nam usuwać oprogramowanie, o czym już pisaliśmy wcześniej. W internetowym sklepie znajdziemy aplikacje zarówno bezpłatne jak i komercyjne. Twórcy sklepu zmusili producentów oprogramowania, do uiszczenia jednorazowej opłaty w wysokości 25 Dolarów. Nie jest to wygórowana kwota, a ma za cel poświadczyć, że programiści są poważni i odpowiedzialni za swoje aplikacje.
Wprowadzanie aplikacji do systemu nie będzie się wiązać z żadnymi procedurami, takimi jak w Apple apps, gdzie oprogramowanie musiało przechodzić proces weryfikacji. Twórcy aplikacji będą otrzymywać 70% wartości aplikacji, zaś pozostałe 30% zostanie użyte do pokrycia kosztów ponoszonych przez Google (hosting i opłaty dla T-Mobile).
Android Market działa na razie w wersji beta. Jak będzie się sprawował? Czy będzie nieskrępowanym rynkiem (w przeciwieństwie do Apple apps), podobnie jak system, pod którym pracuje? To się dopiero okaże. KomórkoManiaK będzie temu bacznie przyglądał.
Źródło: android
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.