Przed dwoma tygodniami pisaliśmy o zaplanowanym na pierwszy dzień świąt rozpoczęciu sprzedaży smartphona Meizu M9 – chińskiego odpowiednika iPhona firmy Apple. Mimo iż telefon trafił do sprzedaży później niż zaplanowano, to i tak wywołał prawdziwe szaleństwo, które można porównać z tym, jakie miało miejsce po wypuszczeniu na rynek iPhona 4.
Jak donosi Engadget, pierwszego stycznia bieżącego roku telefon pojawił się w sklepach, co dało się zauważyć na ulicach. Przed salonami i sklepami, w których dostępny był model M9 gromadziły się prawdziwe tłumy i powstawały gigantyczne kolejki. Spośród tysięcy ludzi pragnących nabyć nowy sprzęt, wielu (mimo paskudnej pogody) ustawiało się w kolejkach już 31 grudnia. Trzeba przyznać, że to dość specyficzny pomysł na spędzenie sylwestrowej nocy…
Szef firmy – Jack Wong – wezwał ludzi stojących w kolejkach do opanowania emocji i dbania o swoje zdrowie. Jednocześnie poinformował, że urządzeń nie zabraknie – zwłaszcza dla tych osób, które wcześniej złożyły na nie zamówienie. Warto przy tym podkreślić, że firma Meizu zagwarantowała klientom możliwość zamówienia dowolnej liczby aparatów M9.
W Chinach Meizu M9 z Androidem na pokładzie kosztuje (w zależności od rozmiaru wbudowanej pamięci – 8GB lub 16 GB) od $380 (około 1140 zł) do $410 (około 1230 zł).
Źródło: engadget
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…