Do sprzedaży trafił Ascend Mate 7 Premium, czyli mocniejszy wariant zeszłorocznego phabletu od Huawei, który zadebiutował oficjalnie podczas targów IFA 2014 w Berlinie.
Huawei Ascend Mate 7 Premium został wyposażony w 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli). Matryca wykonana została w technologii IPS i w celu podwyższenia odporności została pokryta taflą Corning Gorilla Glass 3. Sercem phabletu jest 8-rdzeniowy Huawei Kirin 925 (4 x ARM Cortex-A15 o częstotliwości taktowania 1.8 GHz oraz cztery rdzenie ARM Cortex-A7 o taktowaniu 1.3 GHz) ze zintegrowanym układem graficznym Mali-T628, który otrzymał wsparcie ze strony 3-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM. Magazyn danych stanowi pamięć wbudowana o wielkości 32 GB, którą w dowolnym momencie rozszerzyć można poprzez wykorzystanie czytnika microSD (obsługa do 32 GB).
Długi czas pracy na jednym cyklu ładowania zapewnić ma wbudowany akumulator o pojemności 4100 mAh, który według producenta jest w stanie zapewnić czuwanie urządzenia przez 648 godzin. Na koniec warto dodać, że Huawei Ascend Mate 7 o wymiarach 157 x 81 x 7.9 mm i wadze 185 gramów, w ponad 95% wykonany został z metalu, zaś jego wewnętrzna struktura to stop aluminiowy. Zainteresowanych pełną specyfikacją odsyłam do innego artykułu w naszym serwisie.
Phablet dostępny jest w przedsprzedaży na malezyjskim rynku, gdzie wyceniony został na 1999 ringgitów malezyjskich, co po przeliczeniu daje nam około 2052 zł. Huawei Ascend Mate 7 Premium jest zatem droższy od podstawowej wersji o 200 MYR (~205 zł).
źródło: gsminsider
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Klienci PKO BP po raz kolejni są wprowadzani w błąd. To z kolei może prowadzić…
Messenger zostaje wyposażony w przydatne nowości – jakość HD w połączeniach, pocztę głosową, tła AI…
Nowego Xiaomi pokochasz za pojemną baterię i wysoką wydajność. Xiaomi Redmi Turbo 4 ujawnił część…
Ta gra to interaktywny film, który stał się niemałym hitem w oczach krytyków i graczy.…
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…