Dual boot w smartfonie nie jest częstą opcją, ale niektórzy na pewno z chęcią korzystaliby z urządzenia, które w zależności od potrzeb pozwoli na korzystanie z najpopularniejszych OSów. Najpewniej taką możliwość da nam Wei Yan Sofia.
Wei Yan Sofia ma zostać wyposażony w 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD. Co do procesora nadal nie określono czy będzie to MediaTek czy Qualcomm Snapdragon, ale nie ma się tu czemu dziwić – urządzenie jest jeszcze w fazie prototypu i data jego premiery nie została póki co sprecyzowana. Nie wykluczono również zastosowania procesora Intela, na który mogłoby wskazywać rozwinięcie nazwy – Sofia (Smart or Feature phone with Intel Architecture). Jaki będzie finalny wybór przekonamy się najpewniej w najbliższym czasie – póki co pozostają domysły.
Prezentowane urządzenie będzie pozwalało na wybranie pomiędzy Androidem 5.0 lub Windowsem 10. Z racji na niedostępność drugiego systemu nie spodziewajmy się szybkiego debiutu – smartfon też najpewniej nie wyjdzie poza Chiny. Z tego też powodu powyższe informacje potraktujcie bardziej jako ciekawostkę.
Wei Yan Sofia będzie prawdopodobnie oferował także 13-megapikselowy aparat główny i 5-megapikselową jednostkę z przodu. Na dane i aplikacje przeznaczonych zostanie 32GB, a pamięci RAM znajdziemy 2GB. Nie zabraknie modemu LTE.
Jak myślicie, takie urządzenie miałoby szansę na sukces – uwzględniając oczywiście globalną dystrybucję?
źródło: gizmochina
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
POCO F7 najprawdopodobniej zadebiutuje jeszcze w przyszłym miesiącu. Telefon powinien być na radarze polskiego fana,…
Gmail doczekał się prostej, a jakże niezwykle użytecznej nowości na Androida. Pozwoli ona oszczędzić nam…
iQOO Z10x zadebiutował oficjalnie. Ponieważ to bardzo tani telefon, bateria o pojemności 6500 mAh i…
Casio AEQ120W to prawie G-Shock. Poza bardzo zbliżoną obudową ma baterię na 10 lat i…
Na polski rynek wkracza właśnie nowa linia produktowa znanego producenta - Baseus PicoGo. Mowa o…
Czy najlepszy składany telefon typu flip 2025 roku będzie też tym najdroższym? Okazuje się, że…