Nadszedł czas na recenzję jednego z najmocniejszych (jeśli nie najmocniejszego) obecnie na rynku smartfonów – HTC Desire HD. Cena tego wielkoekranowego kombajnu multimedialnego nie jest jednak najniższa, a więc wymagania wobec niego również do niskich należeć nie powinny.
Na wstępie chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że testowany egzemplarz jest jednocześnie moim prywatnym telefonem, dzięki czemu recenzja (jak myślę) będzie bardziej wiarygodna – słuchawkę mam już od jakiegoś czasu, zdążyłem ją nieco spersonalizować i spojrzeć na nią również okiem zwykłego użytkownika, a nie tylko testera.
Po otworzeniu smukłego, powszechnego w przypadku HTC pudełka (co jest chyba najtrudniejszą czynnością związaną z użytkowaniem tego telefonu, zwłaszcza gdy go w nim nie ma) możemy przyjrzeć się jego zawartości, która obfitością nie zaskakuje (i dobrze, oszczędzajmy papier!). Mamy niezbędne minimum – kartę gwarancyjną i jej zasady, broszurę kontaktową, ”skrócony przewodnik”, informacje dotyczące bezpieczeństwa i do tego ulotkę o akcesoriach. Oprócz powyższej kupki celulozy, w pudełku znajdziemy również słuchawki z pilotem (aż 3-przyciskowym), klipsem i piankami oraz 2w1 – kabel USB i ładowarkę. To by było na tyle.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…