Nadszedł czas na recenzję jednego z najmocniejszych (jeśli nie najmocniejszego) obecnie na rynku smartfonów – HTC Desire HD. Cena tego wielkoekranowego kombajnu multimedialnego nie jest jednak najniższa, a więc wymagania wobec niego również do niskich należeć nie powinny.
Na wstępie chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że testowany egzemplarz jest jednocześnie moim prywatnym telefonem, dzięki czemu recenzja (jak myślę) będzie bardziej wiarygodna – słuchawkę mam już od jakiegoś czasu, zdążyłem ją nieco spersonalizować i spojrzeć na nią również okiem zwykłego użytkownika, a nie tylko testera.
Po otworzeniu smukłego, powszechnego w przypadku HTC pudełka (co jest chyba najtrudniejszą czynnością związaną z użytkowaniem tego telefonu, zwłaszcza gdy go w nim nie ma) możemy przyjrzeć się jego zawartości, która obfitością nie zaskakuje (i dobrze, oszczędzajmy papier!). Mamy niezbędne minimum – kartę gwarancyjną i jej zasady, broszurę kontaktową, ”skrócony przewodnik”, informacje dotyczące bezpieczeństwa i do tego ulotkę o akcesoriach. Oprócz powyższej kupki celulozy, w pudełku znajdziemy również słuchawki z pilotem (aż 3-przyciskowym), klipsem i piankami oraz 2w1 – kabel USB i ładowarkę. To by było na tyle.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…
Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…
Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…
Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…
T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…
Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…