Tą część naszej recenzji rozpocznę od galerii zdjęć. Jest ona niesamowicie rozbudowana i HTC ma się czym pochwalić. Poza podstawowym przeglądaniem zdjęć, które znajdują się na swego rodzaju taśmie, mamy do dyspozycji kilka ciekawych opcji. Po pierwsze – zdjęcia możemy opublikować za pośrednictwem naprawdę wielu dróg, od Bluetooth, E-Mail i Facebooka (tutaj nawet przypniemy pinezki do zdjęć), aż po Picasę. Fotografie możemy przycinać, obracać oraz nakładać na nie specjalne efekty (jest ich 14).
Odtwarzacz muzyczny w Desire HD stanowi spory krok w przód w stosunku do tych spotykanych wcześniej. Mamy tu standardowo sortowanie utworów po albumach i wykonawcach, możemy również tworzyć listy odtwarzania. Co więc czyni go lepszym? Nareszcie pojawił się Equalizer, którego brak był silnie odczuwany przez melomanów wyposażonych w telefony od HTC. Ponadto możemy skorzystać z efektów Dolby i SRS. W przeciwieństwie do korektora, nie wymagają one podłączenia słuchawek, ale właśnie na nich efekt jest najlepszy. Jakość dźwięku w nich jest rewelacyjna, w przypadku głośników (używane są oba) też stoi na przyzwoitym poziomie. Ciekawa jest opcja wyszukiwania filmów na YouTube o nazwie zgodnej z odsłuchiwanym aktualnie utworem oraz możliwość przycięcia piosenki tak, aby tylko określony jej fragment był używany jako dzwonek. HTC Desire HD posiada również odbiornik radia FM, ale nie ma w tym nic wyjątkowego – automatyczne wyszukiwanie stacji, tryb mono/stereo, przełączanie na głośnik i słuchawki służące jako antena – standard.
Wróćmy jeszcze na chwilę do kwestii umieszczenia gniazda słuchawkowego na dolnej krawędzi urządzenia. Dla wielu osób jest to coś dziwnego i niewygodnego, ale moim zdaniem wynika to z niczego więcej, jak tylko z przyzwyczajenia. Prawdę mówiąc, obecne rozwiązanie uważam za dużo lepsze. Dlaczego? Gdy wyjmujemy telefon z kieszeni (dzięki takiemu umiejscowieniu gniazda jest on w pozycji ” do góry nogami”), nie musimy go w żaden sposób przekładać, by zacząć z niego korzystać.
Odtwarzacz wideo w smartfonie tej klasy musi sobie radzić z czymś więcej niż plikami 3GP czy MP4. Otwiera więc bez problemu pliki DivX/Xvid, nawet te w rozdzielczości 720p. Niestety bywa, że nie otworzy jakiegoś filmu (nietypowo kodowanego), a o nagraniach 1080p możemy niestety zapomnieć. Całe szczęście istnieją zewnętrzne aplikacje, które pomijają dekodowanie hardware’owe i rozwiązują powyższe problemy. Warto jakąś pobrać tym bardziej, że podstawowy program nie obsługuje napisów, a jego opcje ograniczają się do włączenia Dolby/SRS i dostosowania rozmiaru wyświetlania.
W kwestii multimediów HTC Desire HD znajduje się w ścisłej czołówce. Jeśli ktoś szuka telefonu multimedialnego to z pewnością się nie zawiedzie. Dobra jakość dźwięku i obrazu (choć ten drugi mógłby być lepszy), mnóstwo obsługiwanych formatów i Android, który w tej kwestii też daje sporo możliwości.
Wspierany przez podwójną lampę LED aparat o rozdzielczości 8 Mpix, robi bardzo dobre zdjęcia jak na telefon. Gdy zaczniemy majstrować przy opcjach (których jest całkiem sporo, m.in. ekspozycja, nasycenie czułość i balans bieli), możemy otrzymać efekt zbliżony do pospolitej cyfrówki. Do dyspozycji mamy również 12 efektów artystycznych takich jak zniekształcenie czy odcienie szarości. Nie znajdziemy niestety scenerii.
Aparat posiada Autofocusa oraz opcję Geo Tagging, dzięki której do zrobionych przez nas zdjęć są dołączane współrzędne geograficzne, co pozwoli później na znalezienie miejsca, w którym było ono zrobione. Poza tym znajdziemy tam samowyzwalacz, funkcję autoportret i rozpoznawania twarzy.
HTC Desire HD potrafi również nagrywać sekwencje wideo o rozdzielczości 720p. Jakość jest bardzo przyzwoita, a podczas ruchu nie jest gubiona ostrość. Wykorzystać możemy 7 efektów, np. sepię czy posteryzację.
Lampa błyskowa faktycznie nią jest i błyska ułamek sekundy przed zrobieniem zdjęcia, a nie świeci ciągłym światłem tak jak ma to miejsce w niektórych innych telefonach. Można również pozwolić aplikacji samej zadecydować czy użycie diod w danej sytuacji jest niezbędne. Dużym minusem HTC Desire HD jest brak fizycznego przycisku spustu migawki. Robienie zdjęć tak dużym urządzeniem nie należy do najwygodniejszych.
Do czasu tegorocznych targów CES jedna rzecz mnie niesamowicie nurtowała. Dlaczego Desire HD, będący europejskim odpowiednikiem EVO 4G nie posiada przedniej kamerki do wideorozmów? Teraz już chyba wiem… Gdyby telefon ją otrzymał, nie różniłby się w zasadzie niczym od nadchodzącego HTC Thunderbolt, będącego w rzeczywistości ”odgrzewanym kotletem”. Nie jest to jednak tłumaczenie i HTC otrzymuje spory minus tym bardziej, że mid-endowy HTC Gratia takową posiada.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Składany flagowiec w super promocji? Motorola razr 50 Ultra po raz pierwszy doczekała się aż…
Segment tanich tabletów przeżywa rozkwit. Świeżo zaprezentowany Teclast M50 Mini dołącza właśnie do niedrogich pobratymców…
Tanie realme zdobyło kolejną certyfikację. Szykuje się globalne ogłoszenie niskobudżetowca. Niedługo realme Note 60x będzie…
Masz flagowca Apple? To przydałyby Ci się słuchawki. Jako fan marki na pewno słyszałeś o…
Nowy tablet OPPO Pad 3 zadebiutuje już jutro. Na dzień przed premierą sporo o nim…
Dzieli nas dzień od prezentacji średniaków OPPO. O nowym OPPO Reno 13 (Pro) wiemy niemalże…