Choć Androidowe założenia o otwartości systemu są najzupełniej słuszne, to trzeba przyznać, że masowa produkcja telefonów z niedostosowanym, niezoptymalizowanym oprogramowaniem powoduje też problemy. Przez długi czas słowa „stabilny” i „Android” wzajemnie się wykluczały – każdy z użytkowników zna komunikat „Ta aplikacja została zatrzymana”. M.in. dlatego, niektórzy użytkownicy, rozczarowani tym systemem szukali alternatywnych rozwiązań, takich jak iOS czy Windows Phone, które m.in.z racji mniejszej ilości modeli gwarantowały w miarę stabilną pracę. Wszystko wskazuje na to, że w momencie premiery Androida 5.0 Lollipop sytuacja ta uległa zmianie.
Firma Crittercism, przygotowała raport, którego celem było porównanie, który z systemów wyróżnia się najmniejszą ilością problemów z programami. Wyniki są zaskakujące (ale w pozytywnym sensie), bowiem najnowszy Android wyprzedził system od Apple – wskaźnik dla zielonego robota wynosi 2%, zaś dla jabłka – 2,2%. Poprzednie wersje Androida miały nieco większe problemy – dla KitKata liczba ta wynosiła 2,6%.
Trzeba przyznać, że Google robi dobrą robotę – z każdą kolejną wersją tego systemu liczba błędów spada. Podobną sytuacje mieliśmy z Microsoftem, który w przypadku Windows 8 zmienił politykę dotyczącą sterowników i liczba błędów systemu również znacząco się zmniejszyła. Cieszy fakt, że Google wreszcie pamięta o wygodzie i stabilności użytkowania swojego systemu.
Źródło:AndroidAuthority
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.