Wyświetlacz AMOLED o przekątnej 3,5 cala prezentuje się bardzo dobrze. Ekran Nokii C7 zapewnia żywe kolory, stosunkowo wysoką rozdzielczość (360×640) i umiarkowane zużycie energii elektrycznej. Do tego wspomniane pokrycie Gorilla Glass, 16 milionów kolorów i technologia pojemnościowa.
Ta ostatnia działa bardzo sprawnie. Wyświetlacz dobrze reaguje na dotyk palców (nie należy zapominać, że zwyczajnym rysikiem nic tutaj nie wskóramy), nieco gorzej jest natomiast z klawiaturą ekranową. Po pierwsze – problem, który istnieje w większości innych telefonów, czyli słownik, który nie potrafi pominąć polskich znaków. Taka opcja z pewnością by się przydała, bowiem wystarczy jeden symbol diakrytyczny i limit znaków w wiadomości SMS spada niemal 3 razy. Co więcej, o ile w trybie pionowym mamy do czynienia ze standardowym panelem numerycznym i korzysta się z niego bardzo wygodnie (szkoda tylko, że polskie znaki są powciskane pomiędzy łacińskie litery, ale to w sumie już standard w Nokiach i można do tego przywyknąć), to do tej poziomej mam nieco zastrzeżeń.
Litery w trybie poziomym są moim zdaniem za małe. Nie czyni to wprawdzie korzystania z klawiatury niewykonalnym, ale trzeba się tu nieco nagimnastykować i ja osobiście preferowałem tryb pionowy. Bardzo dobrze oceniam wibracje towarzyszące wciskaniu przycisków, które są jednocześnie delikatne, ale i wyraźnie odczuwalne. Mało tego. Odnosi się wrażenie, że telefon wibruje dokładnie w tym miejscu, w którym wykonaliśmy gest.
Nokia C7 posiada akumulator o pojemności 1200 mAh. W trakcie trwania ponadtygodniowego testu, telefon rozładował się tylko raz. Myślę, że przy normalnym użytkowaniu, 4 dni pracy bez ładowania to minimum. Rewelacyjny wynik jak na smartfon.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Nie tylko OPPO Find X8 Pro był gwiazdą dzisiejszej premiery. Wraz z nim debiutował OPPO…
Być może zbyt surowo oceniłem flagowce pracujące na procesorze Snapdragon 8 Elite. Są gorące, ale…
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…