>
Kategorie: Android Google Telefony Testy

Motorola Moto G 2gen – test telefonu


 
 

AKUMULATOR

Przeciętne osiągi z niewielkiej baterii

Na początek warto wspomnieć o tym, że producent do zestawu dodaje jedynie kabel USB. Nie ma ładowarki, o zestawie słuchawkowym już nie wspominając. Chcąc więc normalnie używać telefonu i móc ładować go w rozsądnym czasie musimy zaopatrzyć się we własny zasilacz. Warto pamiętać o tym przed zakupem telefonu i doliczyć sobie to akcesorium do ceny.

Jak już wspomniałem wcześniej, Moto G 2 urosła względem poprzedniczki. Niestety, bateria pozostała taka sama. Mamy więc tutaj do czynienia z ogniwem o pojemności 2070 mAh. W efekcie, czasy pracy na jednym ładowaniu nie są najlepsze. Przy średnio wymagającym użytkowaniu i jasności ustawionej na 1/4 skali dotrwamy bez ładowania od rana do wieczora. Chcąc intensywniej używać telefon i korzystać przy tym z połączenia 3G, wyładujemy ogniwo w kilka godzin.

Wszystkie pomiary zarejestrowaliśmy przy luminacji sprowadzonej do poziomu 120 cd/m2. Ładowanie telefonu za pomocą zasilacza (w naszym przypadku była to ładowarka 5V/1A) trwa około półtorej godziny.

APARAT

Krok na przód

Motorola Moto G 2gen / fot.gsmManiaK.pl

Mimo, iż nie mieliśmy okazji gościć w maniaKalnej redaKcji poprzedniej generacji telefonu to odpowiednio długi staż na rynku, a co za tym idzie setki recenzji i opinii w sieci pozwalają wyciągnąć jednoznaczny wniosek: aparat był jedną ze słabych stron Moto G. Jak jest teraz? Z pewnością dużo lepiej.

Zdjęcia wykonywane 8-megapikselową jednostką są bardzo ładne. Szczegółowość nie pozostawia wiele do życzenia, a kolory są bardzo zbliżone to naturalnych. Chcąc wykonać ostre i dokładne zdjęcie musimy jednak bardzo uważać na ruchy ręki, ponieważ obiektyw jest bardzo czuły na drgnięcia dłoni. Kiedy warunki oświetleniowe zaczynają odbiegać od idealnych, telefon radzi sobie całkiem dobrze automatycznie podwyższając ISO. Niestety, z każdym stopniem pojawia się coraz więcej ziarna. Nie sposób uznać tego jednak za wadę ponieważ jest to przypadłość charakterystyczna dla niemal wszystkich smartfonowych (i nie tylko) aparatów.

Jakość materiału wideo trzyma dobry poziom. Producent zdecydował się pozostać przy maksymalnej rozdzielczości 720p i szybkości 30 kl./s . Nagrania są szczegółowe, nie cierpi również płynność filmów. Kamerką spokojnie możemy rejestrować nawet dynamicznie poruszające się obiekty, bez obawy o nadmiernie „poszarpany” ruch.

Przykładowe zdjęcia

Przykładowy film

Przedni aparat jest w stanie wykonywać 2-megapikselowe zdjęcia i nagrywać wideo w takiej samej rozdzielczości, co tylny. Naturalnie, jakość fotografii i filmów jest gorsza, jednak powinna wystarczać do okazyjnych selfie i wideorozmów. Przy sprzyjającym oświetleniu nie jest widoczne ziarno i nie ma większych problemów z płynnością nagrywania.

Aplikacja aparatu posiada maksymalnie uproszczony interfejs, jednak nie okrojony z funkcji. Większość funkcji polega na gestach i wymaga przyzwyczajenia, szczególnie po przesiadce z bardzo prostego systemu z poprzednich wersji Androida. Nie ma spustu migawki, zdjęcie wykonujemy dotykając w dowolnym miejscu ekran, funkcje dodatkowe i regulacje parametrów otwieramy przesunięciem w bok. Szczere mówiąc wolałem poprzednią, prostszą i bardziej intuicyjną wersję aplikacji. Docenić to można przede wszystkim wtedy, gdy potrzebujemy szybko zrobić zdjęcie zmieniając wcześniej jakiś parametr.

JAKOŚĆ ROZMÓW

Jest, jak być powinno

Rozmawianie przez Motorolę Moto G 2gen jest bardzo przyjemne. Głośnik jest donośny, chociaż czasami mimo, iż słyszymy rozmówcę bardzo dobrze to możemy mieć problem z jego zrozumieniem – przy najwyższych wartościach dźwięk ma tendencję do ulegania zniekształceniu. Na szczęście wystarczy obniżyć głośność o kilka szczebelków i nadal bez obaw można prowadzić konwersacje znajdując się nawet w hałaśliwym otoczeniu. Mikrofon wykonuje swoją pracę doskonale.

Aplikacja telefonu to program z Androida 5.0. Wygląda o niebo lepiej i nowocześniej od wcześniejszej wersji, a przy tym jest jeszcze praktyczniejszy. Dialer uruchamia się niemal błyskawicznie, a po jego otwarciu mamy bardzo przejrzysty widok na ostatnio używane kontakty.

 
 

Antoni Zaborski

Najnowsze artykuły

  • Newsy

eBay motorem sukcesu polskich MŚP: Brama do globalnego rynku

Polskie małe i średnie przedsiębiorstwa (MŚP) udowadniają, że eksport nie jest zarezerwowany wyłącznie dla dużych…

29 stycznia 2025
  • Newsy
  • Operatorzy
  • Orange

Internet na ferie od Orange Flex. Aktywuj także w UE

Orange Flex przygotował ofertę idealną w ramach ferii zimowych, które właśnie trwają. W aplikacji w…

29 stycznia 2025
  • Google
  • Newsy
  • Telefony

Google Pixel 6a przetrwał ekstremalny test w prawdziwym życiu. 6 miesięcy pod śniegiem

Wygląda na to, że Google Pixel 6a to naprawdę wytrzymały smartfon. Już niejeden egzemplarz wytrzymał…

29 stycznia 2025
  • Newsy
  • Oppo
  • Telefony

Tak „cienko” jeszcze nie było! Potężna bateria flagowca OPPO pozamiata Apple, HUAWEI i Samsungiem

Niebawem poznamy najcieńszy flagowiec, który zdetronizuje dotychczasowego króla "składaków", czyli HONOR Magic V3. Do debiutu…

29 stycznia 2025
  • Bankowość
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

Nowa metoda oszustów zbiera żniwo. Polacy są robieni w bambuko

Nowa metoda oszustów jest bezlitosna dla niczego nieświadomych Polaków. Policja wydała ważny apel, wskazując, kto…

29 stycznia 2025
  • Gry i aplikacje
  • Newsy

DeepSeek idzie na rekord! Polacy pobierają go jak oszalali

DeepSeek to nowe objawienie 2025 roku, czyli chatbot AI, który stał się konkurencją dla ChatGPT.…

29 stycznia 2025