>
Kategorie: Android Pierwsze wrażenia Telefony ZTE

Testujemy ZTE Blade Vec 4G / Orange Rono

Marka ZTE powoli ale stanowczo wkracza na coraz wyższe szczeble w smartfonowej hierarchii. Tym razem wzięliśmy pod lupę reprezentanta średniej półki, który kusi zarówno wyglądem, jak i parametrami, a przy tym stosunkowo niewiele kosztuje. Przed wami ZTE Blade Vec 4G.

Aktualizacja: opublikowaliśmy test ZTE Blade Vec 4G

Specyfikacja ZTE Blade Vec 4G

Dane podstawowe
Wymiary 142 x 70 x 7.8 mm
Waga 133 g
Obudowa jednobryłowy
Standard sim Micro-sim
Data premiery 2014
Ekran
Typ IPS 5.0'', rozdzielczość 1280x720, 294 ppi
Kluczowe podzespoły
SoC Qualcomm Snapdragon 400
Procesor 1.2 GHz, 4 rdzenie (ARM Cortex-A7)
GPU Adreno 305
RAM 1 GB
Bateria 2300 mAh
Obsługa kart pamięci NIE
Porty USB (microUSB, obsługuje OTG)
Pamięć użytkowa 16 GB
System operacyjny
Wersja Android 4.4.2 KitKat
Łączność
Transmisja danych LTE 150 Mb/s
WIFI 802.11 b/g/n
GPS A-GPS
Bluetooth 4.0 z A2DP
NFC Brak
Aparat fotograficzny
Główny 13 MP, wideo FullHD (1920x1080), 29 kl/s, lampa błyskowa
Dodatkowy 2 MP, wideo HD Ready (1280x720), 24 kl/s

Vec 4G to sprzęt, o którym niewiele słychać na naszym rynku, może dlatego, że w Orange oferowany jest jako smartfon Orange Rono, bez zdradzania rodowodu. Jako Blade Vec, można go nabyć w wolnej sprzedaży jedynie w kilku sklepach, a szkoda, bo z tego co zdążyliśmy się o nim dowiedzieć jest to urządzenie bardzo atrakcyjne pod wieloma względami.

Przy pierwszym kontakcie wrażenie robi przede wszystkim wygląd. Wzornictwo telefonu przywołuje na myśl urządzenia z serii Xperia Z. Mamy tutaj szkło zarówno z przodu, jak i z tyłu, a boki stanowi ramka z tworzywa sztucznego. Dodatkowego sznytu dodaje ciekawa faktura tylnej ściany widoczna pod światło.

Wnętrze jest typowe dla średniaka. Snapdragon 400 i 1 GB RAMu to konfiguracja bardzo dobrze nam znana, występująca min. w równorzędnie testowanej przeze mnie Motoroli Moto G 2gen. Na pokładzie znajduje się Android 4.4.2 z mało inwazyjną nakładką producenta. Jak to wszystko będzie sprawować się w praktyce? Będziecie mogli się przekonać już wkrótce.

Na pierwszy ogień poszedł najbardziej podstawowy test wydajności czyli Antutu – rezultaty poniżej:

Już wkrótce na łamach gsmManiaKa przeczytacie szczegółową recenzję. Tradycyjnie, jeśli macie jakieś pytania, piszcie w komentarzach. Na wszystkie postaram się udzielić odpowiedzi.

Antoni Zaborski

Najnowsze artykuły

  • Newsy
  • Telefony
  • Xiaomi

Najlepszy w historii Xiaomi na żywo przed lutową premierą

Globalny Xiaomi 15 Ultra ujawnia kolejne tajemnice. Superflagowiec już nie tylko zdradził wygląd na żywo…

30 stycznia 2025
  • Promocje

Epicka strategia turowa do kupienia taniej o 140 zł. To bardzo ciekawy tytuł

Epicka strategia turowa trafiła na 80% zniżkę. Ta sprawi, że przy zakupie tytułu zaoszczędzicie -…

30 stycznia 2025
  • Apple
  • Newsy
  • Wearables

Apple wypłaci pieniądze za wadliwe baterie zegarków. To marne grosze

Apple znów musi wypłacić pieniądze użytkownikom sprzętów marki. To w związku z ugodą, która dotyczy…

30 stycznia 2025
  • Newsy
  • Nothing
  • Telefony

Takimi smartfonami zyskuje się sympatię ManiaKów. Długi czas pracy, czysty Android i nietuzinkowy wygląd

Nothing Phone (3a) będzie jednym z ciekawszych wyborów do kupienia w Polsce. Smartfon klasy średniej,…

30 stycznia 2025
  • Newsy
  • Operatorzy
  • T-Mobile

1000 GB na rok w prezencie od T-Mobile. Kto może skorzystać?

T-Mobile przygotował atrakcyjny bonus dla klientów operatora. To aż 1000 GB internetu, które aktywne będą…

30 stycznia 2025
  • Android
  • Google
  • Newsy

Android 16 zmusi do tego każdą aplikację. Będziesz zachwycony

Android 16 ma przynieść smartfonom ważną funkcję dla fanów trybu ciemnego. Ta ma bowiem sprawić,…

30 stycznia 2025