Wielu producentów zaczyna aktualizować wydane przez siebie urządzenia, bądź już to zrobiło, do najnowszej wersji Androida, czyli 5.x Lollipop. Część producentów aktualizacje sobie odpuszcza i pozostawia swoje smartfony bez wsparcia. Szczególnie, jeśli są one spoza flagowej linii smartfonów. Na szczęście mniej znany kuzyn Samsunga Galaxy Note 3 nie zostanie na lodzie.
Na Twitterze francuskiego oddziału Samsunga padła odpowiedź na pytanie, czy Samsung Galaxy Note 3 Neo otrzyma aktualizację do Lollipopa. Niestety, dokładna data nie jest znana, a jedyne co wiemy to ogólne: „w dalszej części roku”. Miejmy nadzieję, że aktualizacja pojawi się jak najszybciej i uszczęśliwi wszystkich użytkowników tego smartfona.
Moim zdaniem to dobrze, że Samsung aktualizuje telefony, które cieszą się mniejszą popularnością niż główni członkowie serii Galaxy. Szkoda, że nie wszyscy producenci smartfonów idą tą drogą. O kim mowa? Na przykład o Sony, które zostawiło na lodzie wielu użytkowników smartfonów z serii Xperia, które nie otrzymają najnowszej aktualizacji, mimo tego, że ich premiera miała miejsce wcale nie tak dawno temu. Można to usprawiedliwiać oszczędnościami czasu i pieniędzy, lecz moim zdaniem w długoterminowej perspektywie taka strategia przyniesie więcej strat niż korzyści. Wątpię, aby zostawieni bez aktualizacji użytkownicy zaryzykowali po raz kolejny kupnem jakiejś Xperii nie należącej do serii Z.
Źródło: GSMArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Epic Games Store znów rozdaje nową grę za darmo. Tym razem jest mrocznie i tajemniczo.…
Do globalnej premiery zmierza POCO F7 oraz POCO F7 Ultra. Certyfikacja smartfonów Xiaomi to świetna…
HONOR 300 na zdjęciach prezentuje się zjawiskowo. To będzie wyjątkowo cienka brzytwa, która nie przekroczy…
Oto oficjalny wygląd nowego Xiaomi, którego będziemy często polecać. Nazywa się Redmi K80, choć do…
Apple iPhone SE 4 będzie miał premierę w Polsce jeszcze wcześniej, niż oczekiwałem. Smartfon zadebiutuje…
Zadebiutował OPPO Find X8 Pro: superflagowiec stworzony z myślą o Europie, a co za tym…