WYDAJNOŚĆ / FUNKCJONALNOŚĆ
W przypadku Xperii E4 Sony zrywa z tradycją montowania średnio wydajnej jednostki z rodziny Snapdragon 4xx. Jeszcze Xperia E3 bazowała na Snapdragonie 400, a następcę układu, Snapdragona 410 znajdziemy w telefonach ze średniej półki cenowej zaprezentowanych w przeciągu ostatnich miesięcy (np. Samsungach Galaxy A3 i A5). Sony postawiło jednak na MediaTeka 6582 z 4-rdzeniowym procesorem o taktowaniu 1,3 GHz i grafiką Mali-400MP2. Specyfikację uzupełniono o 1-gigabajtową pamięć operacyjną.
Porównanie wydajności systemowej między MT6582 a Snapdragonem 400 oraz Snapdragonem 410 (HTC Desire 510).
Porównanie wydajności grafiki między Mali400MP2 a Adreno 305 (LG, Motorola) oraz Adreno 306 (HTC Desire 510).
Jednostka pozwala na sprawne działanie przeglądarki internetowej tylko z bardzo drobnymi spowolnieniami animacji podczas przewijania bogatych w treści witryn. Kultura pracy systemu pozostawia trochę do życzenia, podobnie jak działanie uruchamianych na telefonie gier. Asphalt 8: Airborne przeważnie działał płynnie przy średnich ustawieniach grafik; aplikacja sama takie proponuje, ale podczas grania pojawiły się dwa lub trzy krótkie przystanki w działaniu gry.
Włączyłem także inne wymagające gry — Dead Trigger 2 i Modern Combat 5. Obie pozycje działały płynnie, przy czym nie da się ukryć, że grafika została silnie uproszczona, aby dostosować się do układu graficznego telefonu. Nie możemy więc mówić o szczególnie dużej poprawie w kwestii wydajności sprzętowej testowanego modelu względem jego poprzednika. I odbija się to także na podstawowych funkcjach smartfonu. Zdarza się, że przewijanie przeładowanych widgetami pulpitów dławi Xperię.
Kluczowe testy
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).
Wszystkie testy
– mkv, 480p, xvid, 1mbps, he aac, napisy;
– mkv, 720p, h264, 600kbps, aac / mp3 dual audio;
– mp4, 720p, h264, 3mbps, aac;
– mkv, 720p, h264, 3mbps , vorbis, napisy;
– mp4, 720p, h264, 6mbps, ac3;
– mkv, 1080p, h264, 10mbps;
– mkv, 1080p, h264, 40mbps;
– mp4, 4K (3840×2160), h264, 34mbps (brak płynności);
– mp4, 4K (4096×1716), h264, aac, 35mbps (brak płynności).
Telefon działa w oparciu o Androida 4.4.4 KitKat. Sony wypuściło już pierwsze aktualizacje dla Xperii do Androida Lollipop, ale czy E4 takową otrzyma — czas pokaże. Sama kultura pracy telefonu nie jest obiecująca. System często dostaje zadyszki i przycina się podczas przewijania pulpitów (o czym wspomniałem już wcześniej). Oprócz tego, urządzenie potrzebuje czasami więcej czasu, aby zbudować przegląd ostatnio używanych aplikacji i zdarza mu się pomyśleć podczas powrotu z ustawień do pulpitu. Ograniczona wydajność sprzętowa to jedno, ale wydaje mi się, że nakładka wymaga większej optymalizacji pod kątem średnio wydajnych jednostek obliczeniowych.
Problemy w kulturze działania systemu mogły być przyczyną do powstania zarzutów pod adresem ekranu. Faktycznie — czasami trzeba było dwa razy kliknąć na wybrany przycisk sterujący, ponieważ czas reakcji od jego naciśnięcia bywał wydłużony. Wciąż jednak należy się pochwała systemowi za jego stabilność. W całym okresie testowania nie miałem żadnych problemów z awaryjnością aplikacji.
Nakładka systemowa zaproponowana przez Sony to silny konkurent dla TouchWhiza Samsunga. Pomysł Japończyków na Androida opiera się na surowej stylistyce, która jest charakterystyczna dla Sony. O tym, czy nakładka spodoba się użytkownikowi zdecydują ostatecznie jego osobiste gusta. Mnie natomiast podoba się to, że pomimo dość silnego rozbudowania systemu, udało się zachować przejrzystość i porządek. W odróżnieniu od pełnej rozmachu i przepychu nakładki Samsunga, Sony wyważyło między efekciarstwem a funkcjonalnością.
[nggallery id=1138 template=techmaniak]
Bo trzeba przyznać — nakładce dodatkowych funkcji nie brak. Możemy uruchomić mini-aplikacje w niezależnych od systemu okienkach. Istnieje funkcja inteligentnego podświetlenia ekranu uzależnionego od tego, czy trzymamy telefon w ręce czy położymy go na stoliku. Jest też kilka możliwości personalizacji wyglądu nakładki, w tym możliwość wyboru motywów. Oprogramowanie może swobodnie konkurować z nakładką implementowaną w telefonach LG. Testowałem LG G3 s i oba telefony wydają się oferować mniej więcej te same funkcje.
Jeśli chodzi o ekwipunek zainstalowanych fabrycznie aplikacji znajdziemy kilka dodatków od Sony. Najchętniej korzystałem z TrackID do rozpoznawania przypadkowo usłyszanych piosenek — prostszej i lżejszej alternatywy popularnego Shazam. Dla chętnych do eksperymentowania z fotografią dodano program Szkic. Służy od obróbki fotografii (można nakładać na zdjęcie clip-arty) lub rysowania. Znajdzie się też kilka innych propozycji, w tym możliwość ściągnięcia programu LifeLog do kolekcjonowania naszej aktywności rejestrowanej przez dodatkowe akcesorium wearable od Sony.
Zamontowany głośnik multimedialny gra głośno (79 dB), lecz przy tym odtwarzana muzyka nie posiada żadnych szczególnych walorów dźwiękowych. Dają się słyszeć lekkie zniekształcenia dźwięku, a tony niskie nie posiadają odpowiedniej głębi.
Telefon rozbudowano o standardową, jednozakresową kartę bezprzewodową kompatybilną ze standardami 802.11 b/g/n. Podczas testowania nie wystąpiły żadne problemy z połączeniem internetowym. W bardziej szczegółowych testach okazało się, że telefon traci połączenie z siecią bezprzewodową, gdy znajdziemy się na innej kondygnacji, niż router.
Moduł GPS potrzebował niecałej minuty, aby zlokalizować Xperię na mapie. Przykładowo wykonany zapis pokazuje, że Xperia E4 dość wiernie śledzi pozycję użytkownika, choć zdarzają się przesunięcia względem oryginalnej ścieżki, jaką przebyłem. Ogólnie urządzenie powinno się sprawdzić jako nawigacja samochodowa.
Najsłabszą stroną Xperii E4 jest jej nieduża pamięć wewnętrzna — dostępnych jest zaledwie 4 GB z 8-gigabajtowej przestrzeni telefonu. Możemy rozbudować pamięć o kartę zewnętrzną (telefon obsłużył naszą redakcyjną 128-gigabajtową kartę Kingston microSDXC Ultra Class10 UHS-1 o pojemności 128 GB), ale opcja przenoszenia aplikacji jest niekompletna. Tylko część programu jest przetransportowane na zewnętrzny nośnik, a reszta dalej zalega w telefonie. Niestety, będziemy musieli podejść dość selektywnie do programów, które chcemy zainstalować. Podczas testowania telefonu usuwałem część aplikacji, aby zwolnić miejsce na gry. Model nie obsługuje akcesoriów OTG, nawet tych najprostszych w postaci myszki.
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.