W sieci aż huczy od niepotwierdzonych plotek na temat tego, żegigant z Cupertino wypuści urządzenie pod kontrolą Androida – niemożliwe staje się coraz bardziej realne! Czy Apple wzięło sobie do serca słowa Steve’a Wozniaka?
Rewolucja rozpoczęła się wcześniej.
Zapewne większość z Was wie, że podczas konferencji Apps World North America w San Francisco (w ubiegłym roku) Steve Wozniak (jeden z trzech założycieli Apple) udzielił wywiadu magazynowi Wired, w którym zaznaczył, że Apple powinno wprowadzić na rynek iPhone’a z systemem Android.
Zdaniem Wozniaka na rynku istnieje luka pomiędzy batalią prowadzoną przez iOS i Androida, a tą – jako sporą część rynku – może przejąć Apple, zwiększając przy tym udziały w skali globalnej. Współtwórca firmy z Cupertino upatruje zwiększone obroty na korzyść Apple w przypadku wypuszczenia osobnej linii urządzeń mobilnych, napędzanych Androidem.
OK, ale konkrety proszę!
Ten news to prawdziwa petarda, która wypłynęła w późnych godzinach nocnych naszego czasu. Wiadomość ta odbiła się szerokim echem w komentarzach wielu serwisów technologicznych, w tym przede wszystkim tych zajmujących się tematyką związaną z Apple. Póki co mamy więcej pytań niż odpowiedzi, a lawina negatywnych komentarzy już spadła na Apple niczym grom z jasnego nieba (od głównie dotychczasowych użytkowników) nie zostawiając przy tym na firmie suchej nitki.
Na tą chwilę (wraz z informacją) pojawiło się wyłącznie jedno zdjęcie, które to ma przedstawiać iUrządzenie ze stajni Apple z Androidem.
Z załączonego zdjęcia widać, że stylistyka bardzo nawiązuje do iPhone’a 4/5, nie ma zresztą w tym nic dziwnego, to w końcu bardzo udane modele. Zasadnicza różnica, która rzuca się od razu w oczy to brak fizycznych przycisków z boku telefonu (w odróżnieniu do powyższych modeli) odpowiedzialnych za poziom głośności. Co dalej? Widoczny na górnej krawędzi przycisk służy zapewne do blokowania/odblokowywania ekranu. W dolnej części z kolei możemy przypuszczać, że mamy tylko jeden przycisk fizyczny – home doskonale nawiązujący do innych urządzeń Apple. Wykonanie (na pierwszy rzut oka) wskazuje, że po raz kolejny mamy do czynienia z aluminium.
Widać również, iż możemy mieć do czynienia z finalnym produktem, a jeżeli nie to trzeba mieć na uwadze, że w każdej informacji jest ziarenko prawdy – wierzę, że i tym razem tak będzie. Tym bardziej nie codziennie pojawiają się takie informacje. :D.
Jeżeli Apple potwierdzi oficjalnie informację, to tak jakby przyznało się wszystkim oficjalnie, że iOS nie potrafi obronić się przed Androidem. Delikatnie mówiąc strzał w stopę. Ciekawe co powiedziałby na to Steve Jobs… Nie zmienia to jednak faktu, że moim zdaniem dla nas (użytkowników) to fantastyczne rozwiązanie.
Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę się doczekać kolejnych informacji w tej sprawie. „iDroid” brzmi całkiem nieźle!
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.