Lenovo VIBE Shot w sprzedaży w dwóch wersjach

Na tegorocznych targach w stolicy Katalonii zadebiutował oficjalnie fotograficzny smartfon chińskiej grupy informatycznej – Lenovo VIBE Shot, który aktualnie gości na stronie chińskiego urzędu certyfikacyjnego (TENAA), a to zwiastuje jego rychłe wprowadzenie do sprzedaży. Ale w nieco innej wersji.

W TENAA pojawił się bowiem chiński wariant Lenovo VIBE Shot (Lenovo Z90-7), dzięki czemu dowiadujemy się, że klienci z Państwa Środka otrzymają smartfon o innej specyfikacji technicznej.

Gwoli przypomnienia, sercem międzynarodowego Lenovo VIBE Shot jest 8-rdzeniowy procesor Snapdragon 615 o taktowaniu 1.7 GHz (rdzenie główne) z układem graficznym Adreno 405.

Chiński wariant z uwagi na pełne wsparcie dla sieci może zostać wyposażony w układ MediaTek MT6753, który składa się z ośmiu 64-bitowych rdzeni opartych o architekturę ARM Cortex-A53. Jednostka centralna cechuje się taktowaniem pojedynczego rdzenia na poziomie 1.7 GHz. Za grafikę odpowiedzialny jest zintegrowany chip Mali-T720 dostarczony przez koncern ARM.

Układ SoC od firmy MediaTek został wyposażony w modem 4G LTE (cat.4) zapewniając tym samym transmisję danych z maksymalną prędkością do 150 Mbps. Warto w tym momencie nadmienić, że jest to modem oferujący pełne wsparcie i obsługuje sieci: GSM, TD-SCDMA, WCDMA, CDMA, TD-LTE i FDD-LTE.

Bez względu na zastosowany układ, otrzyma on wsparcie ze strony 3 GB pamięci RAM, zaś na wszelkiego rodzaju dane przeznaczone zostało 32 GB wewnętrznej pamięci z możliwością rozszerzenia poprzez czytnik kart microSD (obsługa do 128 GB).

Kolejną różnicą pomiędzy międzynarodowym a chińskim wariantem jest rozdzielczość 5-calowego wyświetlacza. Model dedykowany Chińczykom prezentować będzie system Google Android 5.0 Lollipop w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli), podczas gdy wariant międzynarodowy cechuje się ekranem FHD.

Nadal głównym atutem VIBE Shot jest 16-megapikselowy przetwornik składający się z sześciu modułowych soczewek, optycznej stabilizacji obrazu, a także laserowego czujnika ustawiania ostrości. Nie zabrakło zatem również trzech kolorowych diod doświetlających, które dostosowują się do barwy światła, aby odzwierciedlić jak najbardziej naturalne kolory. Do obsługi tak potężnego aparatu chińska grupa informatyczna zdecydowała się udostępnić fizyczny spust migawki.

źródło: gizmochina