Samsung już kiedyś miał system, który zajmował całkiem niezłe miejsce na globalnym rynku – nazywał się Bada OS. Nie wiedzieć czemu firma zdecydowała się na porzucenie systemu i jego użytkowników, by po latach stwierdzić, że jednak posiadanie własnego systemu, albo przynajmniej sporej roli w tworzeniu takowego, to coś, co koreański gigant chciałby mieć. I tak powstał Chocapic… to znaczy Tizen, który jak na razie odniósł niezły sukces. W Indiach.
Firma na drodze do globalnego sukcesu postanowiła wypuścić dwa nowe urządzenia – jedno nazywane Z2, czyli bezpośredniego następce modelu Z1, oraz flagowy model dostępny na całym świecie, który pokazać ma światu możliwości systemu. Z2 ma posiadać nieokreślony, czterordzeniowy procesor 32-bitowy (Snapdragon 400?), wspomagany jednym gigabajtem pamieci RAM, ekran w rozdzielczości 960×540 oraz baterię o pojemności 2000 mAh. Urządzenie to pracować ma pod kontrolą Tizena 3.0 z nowym interfejsem, zaczerpniętym prosto z… telewizorów. Model ten pojawić się ma na półkach sklepowych w drugiej połowie tego roku.
Jestem przekonany, że na świecie jest miejsce na dużego, trzeciego (czwartego?) gracza na rynku mobilnych systemów operacyjnych, tylko wymaga to nakładów. Niestety, Samsung wypuszczając dwa modele zbytnio się nie stara i wciąż marzyć może o takich udziałach w rynku, jakie miał w przypadku Bada OS.
Źródło:PhoneArena
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.