Aktualizacja 15/04/2015, Arek Morawski
Kilka lat temu Huawei razem z ZTE byli prawdziwymi azjatyckimi tygrysami. Wydawało się, że firma na długie lata wyrośnie na lidera tamtejszego rynku i przez długi czas będzie eksportować swoje urządzenia do Europy. Było to jeszcze zanim na rynku pojawiło się Xiaomi, Meizu, Oppo i kilka mniejszych firm, które to teraz możemy nazywać tymi samymi określeniami. Gwiazda Huawei w tym czasie nieco przyblakła – kolejne modele były, powiedzmy to „poprawne” – miały niezłe wyposażenie i wykonanie, ale nie oferowały nic ponad to. Od kilku miesięcy sieć obiegają sensacyjne informacje, jakoby Huawei miało być producentem kolejnego urządzenia z serii Nexus. Czy więc gwiazda firmy znów rozbłyśnie? Sporo odpowiedzi na to pytanie da dzisiejsza konferencja, na której poznamy nowy flagowy telefon tego producenta.
W nowym modelu firma kładzie na to, co może zainteresować klientów z wyższej półki – wykonanie premium i nowoczesny wygląd. Ponoć wygląd ma być unikalny i od razu kojarzyć się z tym modelem, jednak mi do głowy przyszła tylko jedna myśl – iPhone 6 – Huawei P8 również wykonany jest z metalu (unibody), posiada także zaokrąglone ramki. Telefon dostępny będzie w czterech kolorach – Mistyczny Szampan, Prestiżowe Złoto, Tytanowa Szarość i Karbonowa Czerń. Ekran, zamknięty w obudowie 5,2 cala, ma mieć cienkie ramki i wykazywać się wysokim współczynnikiem wielkości ekranu w stosunku do obudowy. Również akcesoria mają reprezentować segment „premium” – możemy więc liczyć na premium ładowarkę, premium kabelek USB i premium słuchawki – cokolwiek to oznacza.
To, co wyróżniać ma ten telefon od konkurencji, to jego aparat(y). Z tyłu znajdzie się kamera z matrycą o rozdzielczości 13 megapikseli, wykonana w technologii RGBW – czyli „wyłapująca” cztery barwy światła na raz. Huawei szczyci się, że to pierwsze tego typu rozwiązanie na świecie. Celem firmy, było stworzenie sprzętu pozwalającego na robienie zdjęć w kiepskich warunkach oświetleniowych, z niskim szumem oraz ładnymi kolorami – uzyskano to m.in. za pomocą wbudowanej stabilizacji oraz nowego procesora obrazu ISP. Przednia kamera zaś, ma zapewnić możliwość zrobienia grupowego selfie – łącząc trzy zdjęcia w jedno, podobnie jak w przypadku zdjęć panoramicznych w klasycznych aparatach. Telefon ma być wyposażony również w aplikacje pozwalające „wyzwolić” kreatywność m.in. program do łączenia filmów z trzech telefonów na raz, czy ultraszybki tryb fotografowania. Specyfikacja telefonu wygląda nastepująco – wyświetlacz o przekątnej 5.2” Full HD (1920 x 1080 pikseli), procesor Huawei Kirin 930 – 8-rdzeniowy układ w architekturze big.LITTLE, którego rdzenie (4 x ARM Cortex-A53 + 4x ARM Cortex-A53e) pracują z częstotliwością taktowania na poziomie 2.0 GHz. Za grafikę odpowiedzialny będzie natomiast zintegrowany chip graficzny Mali- T628, który otrzyma wsparcie ze strony 3-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM.
Huawei dogania także rozwój polskiej infrastruktury – nowa antena telefonu ma zapewnić stały zasięg sieci także przy prędkości do 300 kilometrów na godzinę, więc problemy z zasięgiem w Pendolino znikną na zawsze. Może posiadać także wsparcie dla Dual-SIM – obie karty będą działać w standardzie 4G. Niestety, ta dodatkowa będzie musiała być w rozmiarze nano-SIM. Kolejna nowość, to…obsługa knykciami. Gdy stukniemy jednym z nich w ekran (to ta część palca, która się zgina), telefon wykona edytowalny zrzut ekranu, zaś gdy zatoczymy nim koło – wytnie fragment obrazu. Myślę, że jesteśmy świadkami rewolucji, życie stanie się prostsze.
Z pozostałych ciekawostek, do telefonu trafi procesor dźwięku wysokiej klasy, system wycinania szumu (wiatru) z tła oraz wsparcie dla rozmowy w dużej grupie osób – wszyscy dookoła nas usłyszą połączenie tak samo głośno. Telefon będzie również reagował na głos – będziemy mogli wybudzić go słowami oraz w identyczny sposób zlokalizować. Coś co zrobiło na mnie wrażenie, to obudowa z ekranem e-ink, dzięki któremu możemy przeglądać powiadomienia z telefonu a także np. czytać książki. Do telefonu będziemy mogli dokupić również bardziej standardowe etui, także wyświetlające powiadomienia przez małe okienko.
Zaskoczeniem jest zaprezentowany dzisiaj Huawei P8 Max, czyli większy brat bliźniak modelu P8 oraz konkurent iPhone’a 6 Plus. Większy to mało powiedziane – telefon ma mieć ekran w rozmiarze 6,8 cala, więc będzie to właściwie konkurent małych tabletów, lub w ostateczności Sony Xperia Z Ultra, ale jak twierdzi CEO firmy – mimo wszystko wciąż mieści się do kieszeni. Firma opracowała dla niego specjalny interfejs, pozwalający m.in. na oglądanie dwóch aplikacji na jednym ekranie. W środku znajdzie się bateria o pojemności 4360 mAh, która zapewnić ma ponad 2 dni pracy na jednym ładowaniu. Huawei Max może zostać wyposażony w etui podobne do znanego z HTC DotView. Dla wszystkich, którzy obawiają się tzw. „dzwonienia z cegły” firma przygotowała smartwatch, który będziemy mogli zaczepić przy uchu i rozmawiać jak przez słuchawkę bluetooth. W środku znajdą się dokładnie te same podzespoły jak w przypadku młodszego brata – m.in. procesor Kirin 930 i 3 gigabajty pamięci RAM.
Choć w tekście trochę się śmieje, to Huawei P8 jest chyba pierwszym z urządzeń tego producenta, które mógłbym mieć – przyznam, że przypadł mi do gustu. Niestety, nie uważam żeby ten telefon pozwolił Huawei wrócić na azjatycki „tron” z jednego powodu – najtańsza wersja P8 kosztować ma 499 dolarów, co przy dzisiejszych cenach daje nam prawie 2000 zł. Za mniejsze pieniądze spokojnie możemy kupić podobny telefon. Polska ma być jednym z 30 krajów, w których sprzedaż rozpocznie się w najbliższych dniach.
Wcześniejsze informacje, Paweł Gajkowski
Dzisiaj odbędzie się konferencja prasowa Huawei, podczas której zaprezentowane zostaną nowości chińskiego producenta. Gwoździem programu jest oczywiście Huawei P8, ale nie zapominajmy, że prezentacji doczeka się również tańszy model – Huawei P8 Lite. Warto zatem jeszcze przed premierą przypomnieć sobie, co już wiemy na ich temat.
Huawei P8
Huawei P8 wyposażony ma zostać w wyświetlacz o przekątnej 5.2”, na którym obraz prezentowany będzie w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli). Wydajność zagwarantować ma Huawei Kirin 930 – 8-rdzeniowa jednostka centralna, której rdzenie (4 x ARM Cortex-A53 + 4x ARM Cortex-A53e) pracują z częstotliwością taktowania na poziomie 2.0 GHz. Za grafikę odpowiedzialny będzie natomiast zintegrowany chip graficzny Mali- T628, który otrzyma wsparcie ze strony 3-gigabajtowej pamięci operacyjnej RAM.
Na wszelkiego rodzaju dane oraz aplikacje zarezerwowane ma zostać 16 GB pamięci wewnętrznej, którą rozszerzyć będzie można poprzez wykorzystanie czytnika microSD o dodatkowe 128 GB. Niewykluczone, że w sprzedaży zadebiutuje również wariant z 32 GB na pokładzie.
Na tylnym panelu Huawei P8 zagości 13-megapikselowy przetwornik, który cechuje się optyczną stabilizacją obrazu (OIS) oraz obecnością diody doświetlającej LED. Takie połączenie powinno przełożyć się na jeszcze lepszą jakość materiałów wideo oraz wykonanych fotografii. Selfie dedykowana zostanie kamera o matrycy 8 Mpx, zaś energię dostarczy akumulator o pojemności 2680 mAh. Komunikację zapewni: NFC, Bluetooth, modem LTE, a także moduł WiFi.
Wszystkie podzespoły zamknięte zostaną w obudowie o grubości 6.6 milimetra i wadze 144 gramów. Smartfon pracować będzie pod kontrolą systemu Google Android w wersji 5.0.1 Lollipop z interfejsem EMUI 3.1. Huawei P8 zadebiutuje w czterech wariantach kolorystycznych i ma zostać wyceniony na około 530 euro.
Huawei P8 Lite
Huawei P8 Lite wyposażony zostanie w wyświetlacz o przekątnej pięciu cali, na którym system Google Android w wersji 5.0 Lollipop z interfejsem graficznym Huawei Emotion UI prezentowany będzie w rozdzielczości HD (1280 x 720 pikseli). Za wydajność odpowiedzialny będzie Huawei Kirin 620, który został wyposażony w osiem 64-bitowych rdzeni, które opierają się o architekturę ARM Cortex-A53 i charakteryzują się maksymalną częstotliwością taktowania na poziomie 1.2 GHz. Za grafikę odpowiedzialny jest 4-rdzeniowy chip graficzny ARM Mali-450MP4, któremu towarzyszyć będzie 2-gigabajtowa pamięć operacyjna RAM. Na dane oraz aplikacje producent zarezerwuje 16 GB wewnętrznej pamięci oraz czytnik microSD umożliwiający dalszą rozbudowę.
Pozostała specyfikacja techniczna Huawei P8 Lite o wadze 131 gramów i grubości 7.6 milimetra obejmuje również: 13-megapikselowy aparat główny występujący w towarzystwie podwójnej diody doświetlającej LED, kamerę dedykowaną połączeniom wideo o matrycy 5 Mpx, modem LTE (cat.4), a także akumulator o pojemności 2200 mAh.
Sugerowana cena detaliczna powinna oscylować w granicach 250 euro.
Ceny Huawei P8 Lite
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.