Jak powszechnie wiadomo, telefony klasy Lux rzadko mogą się poszczycić parametrami, które choćby zbliżyły je do światowej czołówki nowoczesnych urządzeń. Nie można jednak powiedzieć, iż wszystkie są na jednym poziomie technologicznym – część ma się jednak czymś pochwalić (oprócz wyglądu rzecz jasna), a inne z kolei swymi specyfikacjami bardziej przypominają modele z innej epoki. Do tej drugiej kategorii należy zaliczyć sprzęt, który popełnił Yves Behar – znany amerykański projektant szwajcarskiego pochodzenia.
Telefon +YvesBehar, który śmiało może walczyć o palmę pierwszeństwa w kategorii niefunkcjonalnego sprzętu, nie posiada dotykowego wyświetlacza, aparatu, Wi-Fi, czy GPS. Na dobrą sprawę model o wymiarach 114х50х11,9 mm wyposażono tylko w 2-calowy wyświetlacz i moduł Bluetooth. Sam Behar twierdzi, iż specjalnie stworzył bardzo prosty model, który ma służyć jedynie do komunikacji. Podkreślił przy tym, że największą uwagę poświęcił kwestii designu, wykorzystanym materiałom i wykonaniu telefonu.
+YvesBehar dostępny będzie w obudowie ze stali nierdzewnej lub 18-karatowego złota. W pierwszym przypadku za sprzęt trzeba będzie zapłacić €7250 (prawie 30 tys. PLN). Na zakup złotego gadżetu należy przygotować €42 000 (prawie 170 000 PLN). Projektant podkreśla, iż sporo czasu poświęcił na stworzenie właściwej klawiatury dla tego modelu. Każdy klawisz był przez niego ręcznie dopracowywany i wmontowywany w korpus. Amerykanina wspierały w tym projekcie znane szwajcarskie i francuskie firmy produkujące zegarki. Waszym zdaniem trud i pieniądze twórców były warte efektu końcowego… ?
Źródło: onliner
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.