Ogólnie wiadomo, że w dziale mobilnym Sony nie dzieje się najlepiej – japońska firma w 2014 roku zanotowała w tym sektorze bardzo poważną stratę. W sieci rozniosły się plotki, że ten może zostać sprzedany. Czy nowa prognoza finansowa firmy daje szansę działowi mobilnemu na przetrwanie?
Według najnowszego (i jak na razie nieoficjalnego) raportu, do którego dotarła jedna z japońskich gazet, Sony prognozuje na rok 2015 zysk w wysokości 2,52 mld dolarów, czyli czterokrotnie większy niż wcześniej szacowano. Jeżeli przewidywania te okażą się prawdziwe, to spółka zanotuje najwyższy zysk od 2008 roku.
Głównym czynnikiem zwiększonej prognozy jest wyższa niż oczekiwano sprzedaż konsol Playstation i matryc cyfrowych. Najbardziej interesujący nas dział mobilny niestety znów nie okazał się motorem napędowym dla firmy i w raporcie pojawiają się kolejne sugestie na temat jego ewentualnego zamknięcia.
Dział mobilny Sony ciągle jest więc zagrożony. W zasadzie jedyną deską ratunku dla tego sektora japońskiej firmy wydają się być nadchodzące flagowce, które mają całkowicie zerwać z dotychczasową linią serii Z. Firma chce dokonać rewolucji w swoim portfolio, i aż chce się rzecz: nareszcie!
Jeżeli Sony chce nie tylko przetrwać, ale jeszcze i coś osiągnąć na rynku smartfonów w ciągu kilku najbliższych miesięcy, musi postawić na innowacyjne rozwiązania. Jeżeli do tego nie dojdzie marka, do której darzę ogromny sentyment,może po prostu zniknąć.
źródło: reuters.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.