Technologia nie idzie do przodu. Nawet nie biegnie. Tempo w jakim pędzi rozwój elektroniki naprawdę ciężko opisać. Nie inaczej jest z komórkami. Wystarczy tylko pomyśleć, że zaledwie dziesięć lat temu my, gsmManiacy graliśmy godzinami w Snake’a zachwycając się ówczesną nowinką techniczną pod nazwą Nokia 3310. Od tego czasu zmieniło się naprawdę wiele, więc zdecydowaliśmy się Wam pokazać 21 telefonów, które można śmiało nazwać kamieniami milowymi w dziedzinie telefonii komórkowej.
Komórkowe ”oczko” podzieliliśmy na dwie części. W pierwszej z nich skupimy się na telefonach o monochromatycznych wyświetlaczach i zakończymy ją dwoma, które wprowadziły do komórek kolor i tym samym zapoczątkowały erę multimediów. Zaczynamy!
Choć pierwsze próby stworzenia przenośnego telefonu podejmowano już w latach 40′ i 50′, a Ericsson w 1956 roku stworzył pierwszy prototyp takiego urządzenia, to dopiero w 1973 roku powstał pierwszy pełnoprawny telefon komórkowy. Stworzony przez Motorolę DynaTAC mógł czuwać do 8 godzin, pozwalał na pół godziny rozmowy i to tylko w Chicago. Kosztował niecałe 4 tysiące dolarów i został sprzedany w ponad 12 tysiącach egzemplarzy.
Przeskakujemy dwadzieścia kilka lat w przód i trafiamy na nic innego jak Nokię 5110. Młodsi gsmManiacy mogą jej nie pamiętać, ale telefon wydany w 1998 roku cechował się (UWAGA!) czcionką w kilku rozmiarach oraz pierwszym Snake’m. Solidna obudowa i gumowe klawisze gwarantowały bardzo przyzwoitą wytrzymałość.
Rok później światło dzienne ujrzała Nokia 3210. Był to telefon rewolucyjny z kilku względów. Po pierwsze – to co wtedy niesamowicie rzucało się w oczy (a ściśle mówiąc właśnie się nie rzucało) to wbudowana antena. Poza tym pojawiła się opcja pobierania dzwonków (rzecz jasna monofonicznych) oraz nieśmiertelny słownik T9.
Telefon ten pozwalał na przypisanie do 3 numerów do jednego kontaktu, opcję narastającej głośności dzwonka, profile i nawigacyjną rolkę. Już same te cechy te wyróżniały Nokię 7110 z tłumu, ale najważniejszych dwóch jeszcze nie wymieniłem. Pierwsza z nich to port podczerwieni, który wówczas służył co najwyżej do wymiany kontaktów, ale był rzadkością. Ta druga to przeglądarka WAP i właśnie dzięki temu model ma ogromne znaczenie w historii komórek, bowiem był to pierwszy telefon z dostępem do Internetu.
Model ten choć niepozorny, zapoczątkował trend na telefony niezniszczalne, odporne na wodę, kurz i inne, śmiertelne dla zwyczajnych komórek warunki. Mocna plastikowa obudowa dodatkowo była w sporej części pokryta gumą. Żeby było ciekawej: obecne smartfony mają mnóstwo zabawek typu kompas, akcelerometr, moduł GPS, ale chyba żaden nie posiada tej, w którą wyposażona była Nokia 5210. To tajemnicze ”urządzenie” to termometr 😉
Następca Nokii 3210 miał niełatwe zadanie biorąc pod uwagę niewiarygodny sukces starszego brata. Koniec końców okazało się, że Nokia 3310 godnie zastąpiła poprzednika. Wysoka wytrzymałość, małe (jak na tamte czasy) wymiary, wibracje, wygaszacze ekranu, wybieranie głosowe, chat SMS, naprawdę dużo by wymieniać. Do tego kultowe gry Snake II i Space Impact. Nokia 3310 znaleziono w Ceneo. Jest tam dotępny w cenie od 200 zł.
Tak poza artykułem pozwolę sobie nadmienić, że był to mój pierwszy telefon komórkowy 😉 Urządzenie to było często obiektem żartów ze względu na swoje ”cegłowate” wymiary, ale tak naprawdę większość dowcipnisiów było nim zachwyconych. Odtwarzacz MP3 z opcją nagrywania (także z radia, którego tuner również był obecny), 64MB wbudowanej pamięci oraz pełnoprawna klawiatura QWERTY (od używania której na dłuższą metę bolały palce, ale było warto). Ciekawostka: słuchawki miały dwie wtyczki.
Telefon przykuwał uwagę już ”od pierwszego wejrzenia”, a to dzięki swojemu nietypowemu, niebieskiemu podświetleniu ekranu. Jest to jedyne obecne w zestawieniu urządzenie wyprodukowane przez niemieckiego potentata branży elektronicznej, który wówczas wraz z Nokią trząsł rynkiem telekomunikacyjnym. Dział Siemensa zajmujący się komórkami niestety upadł po wkroczeniu w erę kolorów, ale modelem MT50 na stałe wpisał się w historię telefonii komórkowej. Właśnie to urządzenie jako pierwsze obsługiwało aplikacje napisane w języku JAVA (jakim szałem była możliwość zagrania w gry inne niż wbudowane), a także wiadomości EMS, które były zapowiedzią nadchodzących MMSów.
Telefon szwedzkiej firmy, która przed połączeniem sił z Sony nie miała może silnej pozycji na rynku, ale oferowała urządzenia naprawdę zaawansowane technicznie. Nie inaczej było z Ericssonem T39, który był świetnym na to dowodem. Był on bowiem pierwszym telefonem obsługującym Bluetooth, technologię transmisji danych o krótkim zasięgu, którą opracowali pracownicy właśnie Ericssona.
Ciężko określić który telefon jako pierwszy miał kolorowy ekran jako, że nastąpiło to najprawdopodobniej w Japonii, a tamtejszy rynek jest bardzo hermetyczny. W Europie ukazał się natomiast Ericsson T68, który poza wspomnianym kolorowym wyświetlaczem, obsługiwał też wiadomości MMS.
Komórka będąca modyfikacją Nokii 3510 nie wprowadziła może jakiś rewolucyjnych zmian, ale w pełni zasługuje na miejsce w tym zestawieniu. Dlaczego? Był to pierwszy telefon z kolorowym wyświetlaczem o przyzwoitej cenie. To dzięki niemu szerszy krąg odbiorców wyrwał się ze szponów monochromatycznych wyświetlaczy i zapoznał z polifonią. Do tej pory nieraz można go spotkać.
Pierwsza część dobiegła końca. Pomyśleć, że opisany powyżej okres to zaledwie trzy lata. Tylko tyle wystarczyło, by z pierwszych ogólnodostępnych, ale wciąż mało poręcznych komórek przejść do koloru, polifonii, dostępu do Internetu i tzw. downloadable content. Już za tydzień pokażemy Wam pozostałą dziesiątkę. Zdołacie wytypować jakie to modele? Podejmijcie wyzwanie i piszcie w komentarzach 🙂
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Czy jest coś lepszego niż dobry telefon w świetnej cenie? Tak, aż trzy świetne modele…
OPPO zaprezentowało harmonogram wdrażania aktualizacji do ColorOS 15 z Androidem 15. Jeżeli posiadasz jego smartfon,…
Klienci PKO BP po raz kolejni są wprowadzani w błąd. To z kolei może prowadzić…
Messenger zostaje wyposażony w przydatne nowości – jakość HD w połączeniach, pocztę głosową, tła AI…
Nowego Xiaomi pokochasz za pojemną baterię i wysoką wydajność. Xiaomi Redmi Turbo 4 ujawnił część…
Ta gra to interaktywny film, który stał się niemałym hitem w oczach krytyków i graczy.…