- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Honor Holly premierę w Polsce zaliczył na początku kwietnia. Czym chce podbić serca polskich klientów? Cena i Dual SIM wydają się być najmocniejszymi kartami producenta. Sprawdziliśmy, jak telefon sprawdza się w praktyce.
Specyfikacja Huawei Honor Holly
Dane podstawowe | |
Wymiary | 72 x 142 x 9.4 mm |
Waga | 156 g |
Obudowa | klasyczna (zdejmowana osłona baterii) |
Standard sim | Micro-sim, Dual SIM |
Data premiery | 2014, październik |
Ekran | |
Typ | IPS 5.0'', rozdzielczość 1280x720, 294 ppi |
Kluczowe podzespoły | |
SoC | Mediatek MT6582 |
Procesor | 1.3 GHz, 4 rdzenie (ARM Cortex-A7) |
GPU | Mali-400MP2 |
RAM | 1 GB |
Bateria | 2000 mAh |
Obsługa kart pamięci | microSD, do 128GB |
Porty | USB (microUSB) |
Pamięć użytkowa | 16 GB |
System operacyjny | |
Wersja | Android 4.4.2 KitKat |
Łączność | |
Transmisja danych | UMTS |
WIFI | 802.11 a/b/g/n, Miracast |
GPS | A-GPS |
Bluetooth | 4.0 z A2DP |
NFC | Brak |
Aparat fotograficzny | |
Główny | 8 MP, wideo, 30 kl/s, lampa błyskowa |
Dodatkowy | 2 MP, wideo VGA (640x480), 19 kl/s |
OBUDOWA / JAKOŚĆ WYKONANIA
Pod względem wizualnym Honor Holly nie wyróżnia się specjalnie pośród dostępnych w Polsce niskobudżetowych smartfonów. Nawiązując do zapowiedzi recenzji warto podkreślić, że pomimo niemałej wagi telefonu (156 gramów), sprzęt nie jest designerską porażką, a sama słuchawka jest wygodna w obsłudze.
Szkło przykrywające ekran nie jest wykonane w technologii, która pozwalałaby chronić panel przed zarysowaniami. Warto za to zaznaczyć, że nawet przy mocniejszym przyciśnięciu osłony wyświetlacza nie zobaczymy tzw. „efektu jaccuzzi” (kolorowych plam na ekranie), co z pewnością wpływa na korzyść testowanego urządzenia. Boki urządzenia są nieznacznie zaokrąglone, co pomaga w obsłudze telefonu jedną ręką – pomimo tego, osoby z mniejszą dłonią mogą mieć problem z komfortową obsługą smartfona ze względu na jego wymiary.
Obudowa została wykonana w całości z plastiku. Producent daje możliwość zdjęcia tylnej klapy, dzięki czemu mamy dostęp do gniazda kart pamięci, bardzo solidnie osadzonej baterii, a także dwóch gniazd na karty micro SIM, wśród których tylko jedna działa w 3G. Niestety, brakuje wyżłobienia na paznokieć, który ułatwiłby rozbieranie telefonu – w tym celu musimy użyć portu micro USB.
Spasowanie elementów obudowy nie jest najmocniejszą stroną Holly. Obudowa nie wyróżnia się szczególną odpornością na zarysowania, zdarza się jej również niepokojąco skrzypieć. Uważam jednak, że przy niewysokiej cenie telefonu jest to jeden z mniejszych problemów.
Na prawej krawędzi urządzenia znajdziemy dwa przyciski fizyczne – regulacji głośności i guzik odpowiedzialny za wybudzanie / blokadę telefonu. Wejścia przewodowe – audio 3,5 mm i micro USB – umieszczono po przeciwległych stronach, na krótszych bokach smartfona. Zdecydowanie razi brak podświetlenia klawiszy nawigujących – szkoda, że producent poskąpił nam tej funkcji.
Głośnik umieszczony został na dole tylnej klapy, po lewej stronie. Maksymalna głośność jest wysoka – 84 dB według naszych pomiarów. Dodam, że głośnik spisuje się naprawdę nieźle – dźwięk jest czysty i wyrazisty. Sytuacja wygląda jeszcze lepiej, kiedy muzykę odtworzymy przez słuchawki. Wszystkie dobre rzeczy napisane o głośniku mógłbym powtórzyć i dodać, że szczególnej poprawie po podłączeniu jacka 3,5 mm ulega bas – stał się jeszcze bardziej wyrazisty, nie przytłumiając jednocześnie innych dźwięków.
EKRAN
Holly wyposażony został w 5-calowy ekran IPS o rozdzielczości 1280 x 720 pikseli, dający zagęszczenie pikseli na cal na poziomie 294. Wyświetlane kolory robią dobre wrażenie – barwy są nasycone i żywe, co przekłada się na wysoki komfort oglądania filmów i zdjęć. Wysokie PPI ułatwia również przeglądanie zasobów Internetu.
Minimalne podświetlenie ekranu wynosi 35 cd/m2 i jest to niestety za duża wartość dla nocnych marków. Wyświetlacz momentami wręcz oślepia, kiedy korzysta się z telefonu w ciemności. Za to matryca rozjaśniona do maksimum wynoszącego aż 513 cd/m2 bardzo dobrze spisuje się nawet w mocnym słońcu – ekran pozostaje czytelny w każdych warunkach. Barwy są zbliżone do poziomu neutralnego (6,8 tys. K), co pokazuje, że nawet w tańszym smarfonie można dobrze skalibrować wyświetlacz – jeśli się chce.
Kąty widzenia są z pewnością atutem telefonu – dzięki wykorzystaniu matrycy IPS kolory nie ulegają mocnej degradacji nawet przy maksymalnym odchyleniu urządzenia. Panel dotykowy obsługuje do 5 punktów jednocześnie. Sam dotyk pozostawia jednak wiele do życzenia – smartfonowi zdarza mu się nie reagować na komendy wydawane za pomocą delikatnego zetknięcia palca z ekranem.
- « Poprzedni
- 1/4
- Następny »
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.