Ostatnio informowałem was o incydencie związanym z Nexusem 6, w którym doszło do wybuchu baterii. Tym razem doszło do podobnej sytuacji z Samsungiem Galaxy S6.
Według raportu pochodzącego z Korei, jednego z nowych nabywców galaktycznej 6tki czekała bardzo niemiła niespodzianka. W pudełku bowiem znalazł on swojego smartfona w stanie, jaki widzicie na powyższym zdjęciu. Nie wiadomo konkretnie jak doszło do całej sytuacji, ale najprawdopodobniej jakaś ukryta wada baterii spowodowała uszkodzenie smartfona w czasie transportu. Firma Samsung zachowała się wzorowo, wymieniając klientowi uszkodzone urządzenie na nowe.
To nie pierwszy problem nowego flagowca Samsunga, z jakim mieli do czynienia jego odbiorcy. Dość często dało się słyszeć skargi na porysowany wyświetlacz w modelu Edge, niegasnącą diodą LED czy problemy z oprogramowaniem. Miejmy nadzieję, że to tylko choroby wieku dziecięcego i kolejne partie bądź aktualizacje będą pozbawione wad.
źródło: sammobile.com
Niektóre odnośniki na stronie to linki reklamowe.
Oppo Find X8 Mini będzie bardzo smukłym smartfonem, który do tego nie zrezygnuje z wielkiej…
Ulefone Armor 28 Ultra rozbił bank. Smartfon ma 16 GB RAM, MediaTeka Dimensity 9300+, 1…
Choć może się to wydawać niesłychane, Huawei dominuje na rynku smartfonów. Składane telefony w Chinach…
Samsung Galaxy M35 5G ma nową cenę w Polsce. Teraz najbardziej opłacalnego Samsunga kupisz u…
Świeżutki iPhone 17 Air jednak nie będzie taki, jak się spodziewaliśmy. Jego rozmiary mogą niestety…
Motorola Razr 60 przed premierą zdradza pierwsze detale specyfikacji technicznej. Tańsza składana Motorola przynosi dobre…